18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szymoniaki walczą o swoje wioski

Paulina Latosińska
Niezwykłą aktywnością wykazali się na ostatniej sesji gołuchowscy radni. Wsłuchani w potrzeby swoich mieszkańców, zaczęli interweniować.

Koncert życzeń rozpoczęła radna z Gołuchowa Irena Skowrońska, która prosiła o kosze na śmieci. Miałyby one stanąć na przystanku autobusowym w lesie przy drodze z Pleszewa do Kalisza. Po niej głos zabrała radna z Jedlca Beata Szymoniak, prosiła o przycięcie gałęzi w centrum wsi. Radna postulowała, by w jej wsi u stawiono znak drogowy, ograniczający prędkość. – Chodzi mi o centrum wsi od zakrętu do głównego skrzyżowania przy szkole. Kierowcy rozwijają tam bardzo dużą prędkość, a jest tam na ulicy sporo dzieci - tłumaczyła radna. No i trzecia prośba o ustawienie jednej, może dwóch lamp ulicznych.

– Na nowym osiedlu, które powstaje przy parku, mieszkają już ludzie, a nie ma żadnego oświetlenia – dowodziła radna.
Głos w interpelacjach zabrała też radna Aneta Rataj z Kościelnej Wsi. Chciała, by po zimie załatać dziury na ulicy Długiej w Kościelnej Wsi.
– Jechałam tą ulicą, jest tam po prostu strasznie – mówiła Aneta Rataj. Druga sprawa dotyczyła Borczyska. – Rok minął, a do dziś pobocza nie zostały zebrane – mówiła. Radna z Kościelnej Wsi ma nadzieję, że będzie mogła podziękować za spełnienie jej prośby.

Drugi radny z Kościelnej Wsi Tomasz Pawlak przypomniał wójtowi o oświetleniu skrzyżowania na ulicy Szwedzkiej i Poligonowej. O wielkich dziurach na drodze mówił radny z Turska. Czesław Szymoniak ostrzegał, że są niebezpieczne.

-– Na całej długości drogi jest tyle dziur, że mieszkańcy jeżdżą objazdami za cmentarzem, by kontaktu samochodu z dziurami uniknąć – mówił radny.
Wójt Marek Zdunek zapewnił, że z ustawieniem koszy na przystanku autobusowym nie będzie problemów. Podobnie z obcięciem gałęzi w centrum Jelca. Większy problem może być z ustawieniem we wsi znaku. – W centrum wsi obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h – mówił wójt. Dodał, że znak ustawić mogą, ale czy on coś zmieni? Zdaniem wójta nie, bo kierowcy i tak pojadą tak, jak będą chcieli.

Marek Zdunek obiecał jednak, że sprawę jeszcze rozpatrzy.
W tym roku na nowe lampy nie mają co liczyć mieszkańcy Jedlca, bo nie ma pieniędzy.
– Możemy rozpatrywać to przy przyszłorocznym budżecie – mówił Zdunek.
Życzył sobie, jak i mieszkańcom Borczyska, by przedłużające się zbieranie poboczy, wreszcie doszło do skutku. Podobnie z ustawieniem lampy w Kościelnej Wsi. - Postaramy się, by na tym bardzo ruchliwym skrzyżowaniu ustawić lampę – zapewniał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto