Wielkopolski ZPN

W święto Niepodległości rozegrano pięć finałowych spotkań Fortuna Pucharu Polski w strefach Wielkopolskiego ZPN. Najbardziej emocjonujące spotkania rozegrano w pilskim finale w Łobżenicy oraz w kaliskim finale w Mroczeniu.

W środę, 11 listopada w Luboniu rozegrano jeden z pięciu finałów okręgowego Pucharu Polski. Stella broniła tytułu wywalczonego przed rokiem w Pobiedziskach w meczu z miejscowym Huraganem. W tym roku mierzyła się u siebie z Błękitnymi Wronki i okazała się lepsza od spadkobierców Amiki, których lubonianie pokonali 4:2.

W Święto Niepodległości w 2019 roku klub z Lubonia odniósł swój największy sportowy sukces. W finale okręgowego Totolotek Pucharu Polski strefy poznańskiej Stella Luboń pokonała 3:1 wyżej notowany Huragan Pobiedziska i zdobyła trofeum. Sam mecz był świętem, a miejscowi kibice i ponad setka gości stworzyła atmosferę, jakiej na tak niskim szczeblu nie było dawno.

Program Certyfikacji PZPN dla szkółek piłkarskich ruszył na dobre. W Wielkopolsce bierze w nim udział 61 podmiotów szkoleniowych (16 złotych, 4 srebrne i 41 brązowych). Sprawdziliśmy, jak radzą sobie szkółki z brązową gwiazdką.

Warta Poznań w piątek o godz. 18 zmierzy się na wyjeździe w 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski z drugoligowym Sokołem Ostróda, prowadzonym przez byłego piłkarza Lecha, 43-letniego Piotra Jacka.

W środę odbył się pierwszy półfinał okręgowego Pucharu Polski strefy poznańskiej. Mecz od samego początku elektryzował, bo spotkali się w nim dwaj ubiegłoroczni finaliści, czyli piątoligowcy - Huragan Pobiedziska i Stella Luboń. Wtedy faworytem był Huragan, a wygrała Stella. Teraz było podobnie.

W województwie wielkopolskim w Święto Niepodległości rozegrano pięć finałów okręgowego Totolotek Pucharu Polski. Rywalizacja odbyła się w okręgach poznańskim, kaliskim, konińskim, leszczyńskim oraz pilskim. Nie obyło się bez niespodzianek!

Piłkarz Huraganu Pobiedziska prosi o pomoc w zbiórce pieniędzy na rehabilitację po brutalnym faulu w czasie meczu. Marcin Jackowiak chce uzbierać 12 tys. zł.

Sławomir Barczak, legenda barazylijskiego jiu-jitsu w Polsce i jego klub Barracuda, także przyłączyli się do akcji zbierania pieniędzy na rehabilitację Łukasza z Lubonia. Na zrzutce.pl można kupić cegiełkę, która może stać się przepustką na wyjątkowy trening. Tak koledzy z klubu sztuk walki chcą pomóc swojemu przyjacielowi w walce z chorobą.

Tradycyjny mecz noworoczny w Luboniu odbył się w środę na stadionie Selli przy ul. Szkolnej. Stella Luboń zmierzyła się z Fogo Luboń Mecz zakończył się wynikiem 7:4. Zobacz zdjęcia.

Piłkarze Warty Poznań czekają na pierwsze punkty w rundzie wiosennej. W sobotę zmierzą się z Dolcanem Ząbki. Alain Ngamayama twierdzi, że jeden dobry mecz pozwoli nabrać rozpędu Zielonym.

III-ligowy klub piłkarski Fogo Luboń zmienił ostatnio nazwę i prezesa. Działacze zrobili wyłom w 70-letniej historii i odeszli od nazwy Luboński, a na szefa drużyny z Rzecznej powołali dotychczasowego kierownika, 37-letniego Tomasza Rybaka.

Najdłuższą tradycję, bo ponad 80-letnią, mają noworoczne spotkania pierwszej i drugiej drużyny Cracovii. W Wielkopolsce też swego czasu wybiegano na boisko piłkarskie pierwszego dnia roku. Najczęściej działo się tak w Szamotułach i Luboniu. Od kilku lat o posylwestrowych harcach było jednak cicho. Okazuje się jednak, że do tradycji warto wrócić.

Jeszcze przynajmniej tydzień kibice poznańskiej Warty muszą poczekać na pierwszoligowy mecz swojej drużyny na boisku przy Drodze Dębińskiej. W następnej kolejce poznaniacy zagrają z Cracovią. Tymczasem w niedzielę zielonych czeka szósty pojedynek w rozgrywkach, tym razem w Grudziądzu z Olimpią (godzina 12.30).