"20 listopada w godzinach porannych byłam świadkiem skandalicznego wręcz zaparkowania pojazdu. Pojazd stał na chodniku w okolicach Garbar i Estkowskiego. Utrudniał ruch pieszym, kierowcom aut, oraz rowerzystom", pisze Czytelniczka.
O sytuacji zaalarmowała straż miejską. - Zgłoszenie przesłano do straży miejskiej 21 listopada. Zgłaszająca została poinformowana między innymi o możliwości skierowania sprawy do sądu przeciwko kierowcy, który tak zaparkował - informuje Przemysław Piwecki, rzecznik prasowy straży miejskiej w Poznaniu.
W przypadku bowiem, kiedy strażnik miejski nie widział zdarzenia, w sądzie może poświadczyć je zgłaszający.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?