MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Takie jest życie

[email protected]
Wiosną tego roku Piotr Jacek (z prawej) był jednym z kluczowych zawodników Kolejorza. W nowym sezonie zabraknie go już w barwach Lecha.  Fot. W. Wylegalski
Wiosną tego roku Piotr Jacek (z prawej) był jednym z kluczowych zawodników Kolejorza. W nowym sezonie zabraknie go już w barwach Lecha. Fot. W. Wylegalski
Wielu kibiców Kolejorza zmartwiła w ostatnich dniach informacja, że pomocnik Piotr Jacek nie będzie występował w barwach Lecha w nadchodzącym sezonie.

Wielu kibiców Kolejorza zmartwiła w ostatnich dniach
informacja, że pomocnik Piotr Jacek nie będzie występował
w barwach Lecha w nadchodzącym sezonie.

Przypomnijmy, że Zarząd WKP Lech Poznań w oficjalnym komunikacie informował: ,,trwające od kilkunastu dni negocjacje nie zostały zakończone porozumieniem ze względu na zbyt duże rozbieżności dotyczące zarówno terminu trwania nowego kontraktu jak i wysokości wynagrodzenia zawodnika. Jednocześnie Zarząd składa serdeczne podziękowania panu Piotrowi Jackowi za dotychczasowe reprezentowanie klubu w rozgrywkach ligowych i pucharowych’’. Tyle komunikat. Zapytaliśmy obie strony o przebieg rozmów.
Piotr Jacek mówi: ,,Podczas trwania rundy wiosennej dochodziły do mnie syg- nały, że klub chce ze mną rozmawiać o nowym kontrakcie. Tak się rzeczywiście stało i przez ostatnie kilknaście dni rozmawialiśmy w bardzo dobrej atmosferze. Finał wydawał się już bardzo bliski, bo doszliśmy do porozumienia w kwestiach finansowych. Klub chciał natomiast, aby mój nowy kontrakt trwał przez najbliższy rok, ale z opcją przedłużenia na następny. Ja jednak chciałem podpisać nową umowę tylko na rok. Chciałem się niejako zabezpieczyć przed dłuższym kontraktem, bo przecież w następnym sezonie w klubie mogą się pojawić nowi zawodnicy i być może znowu siedziałbym na ławce rezerowych’’. Na pytanie czy nie żal o-puszczać stadionu przy ul. Bułgarskiej, Piotr Jacek odpowiedział: ,,Na pewno żal, bo przecież urodziłem się w Poznaniu, jestem wychowankiem Lecha, tutaj przeżyłem wspaniałe chwile, grając na boiskach drugiej i pierwszej ligi. Ale takie jest życie. Mój menedżer rozmawia z ewentualnymi kontrahentami i na pewno do końca tygodnia znajdę nowego pracodawcę’’.
Prezes WKP Lech Poznań, Radosław Majchrzak, jest niepocieszony faktem, że w zespole Kolejorza zabraknie Piotra Jacka: ,,Bardzo chcieliśmy, aby Piotr pozostał w naszym klubie. Podczas rundy wiosennej udowodnił bowiem, że jest potrzebny tej drużynie. Rozmowy były długie, ale jak się wydawało bliskie szczęśliwego finału. Ustaliliśmy wspólnie z Piotrem warunki finansowe i termin roczny z opcją przedłużenia na następny. Na końcu rozmów, tuż przed podaniem ręki, Piotr zażądał, abyśmy jeszcze zapłacili prowizję menedżerską. Przez cały czas rozmawialiśmy osobiście z Piotrem, a tutaj pojawia się ktoś trzeci, komu mielibyśmy zapłacić jeszcze klikukrotną wartość pensji samego Piotra Jacka. Na takie warunki absolutnie nie mogliśmy się zgodzić’’ - zakończył prezes Majchrzak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wyjazd reprezentacji Polski z Hanoweru na mecz do Hamburga

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto