Chociaż oficjalnie happening nazwano tanecznym flash mobem akcja była mocno nagłośniona, a przygotowania do niej trwały od niedzieli. Uczestnicy warsztatów tańca spotykali się na próbach, ale układu mógł nauczyć się każdy dzięki filmikowi z instrukcją zamieszczonemu w Internecie.
Tuż po godz. 20.15 kilkaset osób odtańczyło wspólny taniec na Starym Rynku, budząc zdziwienie, a po chwili wielki aplauz przechodniów. Po energii i entuzjazmie tancerzy było widać, jaka atmosfera towarzyszyła całemu festiwalowi, co zresztą potwierdzali w późniejszych rozmowach.
- Było naprawdę super, ważna była nie tylko atmosfera, ale też sama możliwość obcowania z prawdziwymi gwiazdami takimi jak np. Gabriel Francisco – mówi Luiza, która pierwszy raz wzięła udział w warsztatach. Namówiła ją na to jej koleżanka Martyna, która mimo młodego wieku jest prawdziwą weteranką festiwalu.
- Pierwszy raz wzięłam udział w warsztatach 11 lat temu, miałam wtedy cztery latka – opowiada. – Kocham taniec, który jest dla mnie całym życiem.
Dziewczyny na co dzień uczęszczają do Szkoły Baletowej Anny Niedźwiedź, ale na Dancing Poznań brały udział w warsztatach m.in. house i contemporary jazz.
Sobota, 25 sierpnia będzie ostatnim dniem Dancing Poznań – kolejny festiwal już za rok.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?