Choć Targi powstały w 1921 roku, światowy rozgłos zdobyły dopiero organizując otwartą 16 maja 1929 Powszechną Wystawę Krajową. Aby obejrzeć prezentowane na niej osiągnięcia niepodległej Polski trzeba było spędzić w Poznaniu tydzień. Jej powierzchnia była trzykrotnie większa niż obecne tereny targowe. Dla niejednego większą atrakcją niż samoloty, samochody, wystawy uzdrowisk czy banków było wesołe miasteczko. Sensację wzbudzała wioska murzyńska z czarnoskórą „obsługą” (wszak było to długo przed erą globalizacji i mało kto widział wtedy „na żywo” Murzyna). Panowie zaś ciągnęli tłumnie do… peep show, także w PeWuK-owym wesołym miasteczku.
W latach 50. czerwcowe targi miały dla władz wymiar głównie propagandowy. Niedostatki bazy hotelowej rekompensowano kwaterując wycieczki w szkołach, zaś na Targach odbywał się kiermasz, na którym można było kupić to, czego brakowało w sklepach. Później z tego pomysłu zrezygnowano, ale i tak władze dbały, żeby zaopatrzenie w Poznaniu przeżywającym najazd zagranicznych gości było tak dobre jak to tylko możliwe. Ci ostatni aż do 1959 roku mogli liczyć na specjalnie zarezerwowane dla nich miejsca w restauracjach. Dla Polaków zamkniętych za żelazną kurtyną czerwcowa impreza, z parkującymi na ulicach zagranicznymi samochodami, bajecznie kolorowymi prospektami i reklamowymi torbami była jak powiew wielkiego świata.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?