Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Targowisko Świt w Poznaniu świeci pustkami. "Niedługo może nikt nie zostanie"

Weronika Błaszczyk
Weronika Błaszczyk
Wąskie stragany, brak parkingu i wysokie opłaty. Sprzedający z Targowiska Świt w Poznaniu podkreślają, że w ostatnim czasie łatwo nie jest. O tym, że muszą zmagać się z licznymi trudnościami, mogą świadczyć choćby puste stragany, których w tym miejscu nie brakuje.
Wąskie stragany, brak parkingu i wysokie opłaty. Sprzedający z Targowiska Świt w Poznaniu podkreślają, że w ostatnim czasie łatwo nie jest. O tym, że muszą zmagać się z licznymi trudnościami, mogą świadczyć choćby puste stragany, których w tym miejscu nie brakuje. Waldemar Wylegalski/zdjęcie wykonane 05.04.2022 roku w godzinach przedpołudniowych
Wąskie stragany, brak parkingu i wysokie opłaty. Sprzedający z Targowiska Świt w Poznaniu podkreślają, że w ostatnim czasie łatwo nie jest. O tym, że muszą zmagać się z licznymi trudnościami, mogą świadczyć choćby puste stragany, których w tym miejscu nie brakuje.

W 2018 roku targowisko przeszło gruntowną modernizację. Jakiś czas później wyremontowane zostały też mieszczące się obok pawilony. Ludzi na targowisku jednak nie widać. Większość stanowisk handlowych stoi pusta, choć według danych spółki „Targowiska” zajętych jest 90 proc. miejsc.

Targowisko Świt: duże rachunki, mało miejsca

- Uporządkowana została przestrzeń wokół targowiska z przygotowanymi ławeczkami. Uruchomienie monitoringu na targowisku zdecydowanie poprawiło bezpieczeństwo oraz porządek, zmniejszyły się problemy z osobami spożywającymi alkohol. Dzięki nowoczesnym pawilonom niezależnie od pogody można zrobić kompleksowe zakupy do późnych godzin popołudniowych

– wylicza zalety spółka „Targowiska”.

Czytaj też:

Sprzedający dostrzegają jednak więcej wad niż zalet.

- Mieliśmy kiedyś pięć straganów, ale z dwóch już zrezygnowaliśmy. Ceny są astronomiczne

– mówi Dariusz Jagielski, który wraz z żoną zajmują się sprzedażą owoców i warzyw.

Wylicza, że dzierżawa jednego stanowiska wynosi około 300 złotych, do tego dochodzi oddzielnie opłata za śmieci w wysokości mniej więcej 200 złotych, także liczona za jeden stragan, oraz rachunek za prąd. Ponadto toaleta, która została dopiero niedawno uruchomiona, również jest płatna.

- Za śmieci opłaty są bardzo duże. Pudełka od jajek zabieram do domu, nic innego nie wyrzucam, ale płacić muszę

– komentuje Duda, sprzedawca jajek.

Zobacz też:

Kłopotliwa jest też budowa stanowisk.

- Kiedyś ryneczek był bardziej ustawny. Blaty są za wąskie, sam musiałem je trochę wydłużyć. Za dostawione skrzynki trzeba dodatkowo płacić

– dodaje Jagielski.

Jeden z klientów podkreśla, że choć rynek wygląda ładnie, to nie jest szczególnie praktyczny. Latem, gdy jest więcej produktów, wielu handlujących wystawia je przed swoje stragany. Tym samym przejście robi się bardzo wąskie. Według niego swoją funkcję nie do końca spełnia też zadaszenie. Gdy pada, woda często spływa albo na towar, albo na klientów.

Ireneusz Kaczmarek, jeden ze sprzedawców, stara się jednak dostrzec pozytywne strony:

- Warunki są dobre. Wiadomo, że po czasie się widzi, że coś mogło pójść lepiej, ale cieszmy się, że remont w ogóle był wykonany.

Zobacz też:

Parking przy Targowisku Świt

- Kłopot jest z parkingiem. Jego właściwie nie ma. Parkują tutaj mieszkańcy, więc jest ciasno

– tłumaczy Duda.

Jagielski dodaje też, że liczba miejsc parkingowych jest niewystarczająca, przez co rano szukanie miejsca przypomina walkę. Niestety, jest ona konieczna, by móc spokojnie przywieźć towar i go wypakować. Brak miejsc do zatrzymania się to także problem dla kupujących.

- Dużo osób przyjeżdża, okrąża rynek kilka razy, jak nie ma miejsca, to po prostu jedzie dalej. Nie wszyscy mogą i chcą nieść ciężkie zakupy pieszo

– zaznacza jeden z kupujących.

Handlujący zgodnie stwierdzają, że przez stawiane słupki miejsc parkingowych sukcesywnie ubywa. Dlatego też obawiają się, że otwarcie sklepów w mieszczących się w pawilonach obok spowoduje jeszcze gorszą sytuację.

Jak informuje spółka „Targowiska” dla wystawców przeznaczone są cztery miejsca parkingowe „koperty” przy ulicy Świt na załadunek i wyładunek towaru. Dodatkowo dwa takie miejsca wyznaczone są na środku targowiska. Parkowanie zostało przewidziane wspólnie z innymi uczestnikami ruchu przy ulicy Jutrzenki.

Zobacz też:

Pawilony przy ul. Grochowskiej

Pobliska część z pawilonami handlowymi została niedawno wyremontowana przez ZKZL, ale na ten moment większa część z nich stoi pusta.

Jak jednak podaje Łukasz Kubiak, rzecznik prasowy ZKZL, ok. 70 proc. lokali użytkowych zostało wynajętych przez najemców a kolejne lokale są w trakcie podpisywania umowy. Część z lokali jest pustych, ale wynika to z faktu działań samych najemców i ich przygotowania do otwarcia biznesu. Dobrym przykładem jest tutaj filia Biblioteki Raczyńskich. Umowa została podpisana kilka tygodni temu, ale filia zostanie otwarta dopiero w czerwcu, po przygotowaniu lokalu przez najemcę

- Jeśli pawilony zostaną otwarte i będzie pełne obłożenie, to może będzie symbioza z targiem. Jedni będą napędzali klientów drugim. Więcej można byłoby tutaj kupić, bo np. chemii czy kosmetyków nie ma

– podkreśla Ireneusz Kaczmarek, jeden ze sprzedawców.

Żałuje też, że wszystkie pawilony mają duże powierzchnie. Według niego, gdyby niektóre z nich były mniejsze lub dostępne w różnych metrażach, wtedy część sprzedających z targowiska mogłaby przenieść się tam.

Kubiak jednak wyjaśnia, że lokale jak najbardziej mają różną powierzchnie, wahają się one w przedziale między 50 a 100 metrów kwadratowych, a także różne ceny.

- Sprzedających jest mniej, kupujących jest mniej. Niedługo może nikt nie zostanie?

– zastanawia się Jagielski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Targowisko Świt w Poznaniu świeci pustkami. "Niedługo może nikt nie zostanie" - Głos Wielkopolski

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto