MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Targowy wyż

Barbara KOZŁOWSKA
Po smakołyki, wyrabiane ,,na gorąco’’ na stoiskach ustawiały się kolejki.   Fot. Sz. Siewior
Po smakołyki, wyrabiane ,,na gorąco’’ na stoiskach ustawiały się kolejki. Fot. Sz. Siewior
Więcej wystawców, większa frekwencja, większa powierzchnia wystawiennicza - POLAGRA FOOD i TAROPAK 2004 to sukces - twierdzą szefowie Międzynarodowych Targów Poznańskich.

Więcej wystawców, większa frekwencja, większa powierzchnia wystawiennicza
- POLAGRA FOOD i TAROPAK 2004 to sukces - twierdzą szefowie Międzynarodowych
Targów Poznańskich.

Tegoroczne Międzynarodowe Targi POLAGRA FOOD 2004 i towarzyszący im Międzynarodowy Salon Techniki Pakowania i Logistyki TAROPAK 2004 przeszły do historii. Już przed rozpoczęciem targów wszystko - chociażby ilość wystawców i ilość krajów, z których one pochodziły wskazywały, że targi można określić jako rekordowe.

- To największe tego rodzaju targi w sektorze przetwórstwa spożywczego w Europie Środkowo-Wschodniej i jedne z największych na świecie - mówił na konferencji prasowej poprzedzającej targi Tomasz Chmielewski, dyrektor projektu POLAGRA FOOD na Międzynarodowych Targach Poznańskich.
W sumie w pawilonach POLAGRY FOOD swoje wyroby, nowości, nowe technologie zaprezentowało blisko 1000 wystawców, reprezentujących 29 państw: Argentynę, Austrię, Belgię, Białoruś, Brazylię, Chiny, Chorwację, Czechy, Danię, Finlandię, Francję, Gruzję, Hiszpanię, Holandię, Indie, Litwę, Niemcy, Polskę, Portugalię, Rosję, Rumunię, Serbię i Czarnogórę, Sri-Lankę, Szwajcarię, Szwecję, Turcję, Węgry, Wielką Brytanię i Włochy. W Salonie TAROPAK 2004 wzięło udział 687 wystawców z 31 krajów, w tym 405 krajowych i 282 zza granicy.

Według Bogusława Zaleskiego, prezesa zarządu MTP, powierzchnia wystawiennicza wyniosła w tym roku ponad 23 tysiące metrów kwadratowych i była o 30 procent większa w porównaniu z ubiegłym rokiem.

Nie te czasy

Targi odnotowały także rekord frekwencji, jakkolwiek dokładne dane jeszcze nie są znane. Jednak w czwartek, podczas wręczania nagród zwycięzcom Solideal Sztaplar Show wiceprezes Zarządu MTP Grzegorz Turkiewicz już podkreślał, że frekwencja jest wyższa niż w roku 2004.

- Po dwóch dniach trwania Targów odnotowaliśmy 20 tysięcy zwiedzających - mówił Grzegorz Turkiewicz. - To już jest o 10 procent więcej niż w ubiegłym roku.
Faktycznie takiego oblężenia Polagry, jaką odnotowywano wtedy, gdy startowała ona 20 lat temu, już chyba nie będzie z dwóch powodów. Wtedy - w czasach Polski Ludowej - każde targi, także Polagra, były ,,oknem na świat’’. Tereny MTP odwiedzały tłumy poznaniaków, by zobaczyć, co się dzieje na świecie i kupić chociażby kwiat doniczkowy albo krzew, których w siermiężnych sklepach PRL-u po prostu nie można było ,,dostać’’. Dziś najlepsze i najnowocześniejsze towary niemal z całego świata, a już na pewno z Europy można kupić w każdym supermarkecie. Ponadto Polagrze FOOD odpadli jako zwiedzający rolnicy. Przenieśli się oni na Polagrę FARM po rozdzieleniu całej Polagry na część dla przemysłu spożywczego (FOOD) i właśnie dla rolników (FARM).

Po pierwsze - fachowcy

POLAGRA FOOD miała stać się przede wszystkim spotkaniem dla fachowców - przedstawicieli branży spożywczej i - jak pokazała zakończona właśnie edycja - ten zamysł się udał. Niemały wpływ na jej ożywienie miał niewątpliwie notowany ostatnio wzrost gospodarczy w Polsce - co podkreślał jeszcze przed rozpoczęciem Targów prezes B. Zaleski. Drugim czynnikiem - według Zaleskiego - wskazują na to badania amerykańskie - jest potrzeba wśród branżowców spotkań ,,face to face’’, sprzyjających nawiązywaniu kontaktów gospodarczych.

Targi odwiedziło także wielu ludzi nie związanych z branżą spożywczą, a po prostu ciekawych nowości. Przyciągały ich pokazy, wypieki na oczach publiczności, możliwość degustacji - w czym celowała branża piekarnicza.
Jak zauważył prezes Zaleski, jednym z czynników, jakie decydują o randze targów, są osobistości, które je odwiedzają. POLAGRĘ FOOD odwiedziło ich sporo, z premierem Markiem Belką na czele. Jednak bardziej istotne wydają się być osobistości zza granicy - ich obecność świadczy bowiem o chęci nawiązania kontaktów gospodarczych i handlowych. Na odnotowanie zasługuje silna grupa przedsiębiorców z Hiszpanii z ministrem rolnictwa Katalonii, oraz biznesmeni z Rosji - w kontekście rosyjskich kontroli w polskich zakładach przetwórczych i naszym zainteresowaniem eksportem polskich towarów na Wschód .

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto