Tattoo Festiwal Poznań to impreza, która odbyła się w naszym mieście już po raz czwarty. Tym razem twórcy tatuażu z całej Polski zjechali do jednej z hal Międzynarodowych Targów Poznańskich. Festiwal to m.in. konkursy na najlepsze tatuaże w różnych kategoriach, ale także koncerty, pokazy BMX i przede wszystkim okazja dla wszystkich chętnych, aby dać sobie zrobić tatuaż u prawdziwych artystów w swoim fachu.
Z takiej okazji skorzystała m.in. Alicja, która na festiwal przyjechała aż z Konina. W niedzielę dała sobie zrobić na udzie już swój czwarty tatuaż.
- O pierwszym tatuażu myślałam bardzo długo, ale przyczyn nie zdradzę, bo są bardzo osobiste – opowiada. – Każdy z tatuaży ma dla mnie duże znaczenie emocjonalne i ściśle wiąże się z moją osobowością.
Już po jej tatuażach na udach można domyślić się jej imienia, ponieważ nawiązują do „Alicji z Krainy Czarów”. Dlaczego po kolejny tatuaż przyjechała z Konina aż do Poznania?
- Ponieważ przyjechał tu mój tatuażysta – wyjaśnia. – Wszystkie tatuaże, jakie mam, są jego autorstwa, ponieważ ufam tylko jemu.
W hali, gdzie odbywa się festiwal, charakterystyczne bzyczenie nie milknie właściwie ani na moment. Kolorowymi tatuażami są pokrywane najróżniejsze części ciała – ramiona, łydki, uda, a nawet plecy, szyje czy klatki piersiowe.
- Tatuaż można zrobić praktycznie wszędzie, chociaż są miejsca, gdzie jest to szczególnie bolesne – mówi Arkadiusz Małecki ze studia tatuażu Joker z Ostrowa Wielkopolskiego. – Generalnie chodzi o wszystkie miejsca, gdzie jest bardzo cienka i delikatna skóra, czyli kostki, pachwiny, szyja, także tatuaż na głowie nie należy do najprzyjemniejszych.
Jeśli chodzi o najdziwaczniejsze wzory i motywy, jakie ludzie chcą sobie wytatuować, to naprawdę trudno coś wskazać, bo tatuażyści zgodnie przyznają, że nic już ich nie zdziwi.
- Kiedyś w Australii widziałem faceta, który całe swoje ciało wytatuował sobie na czarno – opowiada Małecki. – Ja sam miałem kiedyś dość nietypowe zamówienie. Jeden chłopak chciał sobie wytatuować twarz dziewczyny, w której się zakochał. Dziwne było to, że nawet jej nie znał. Próbował jej robić zdjęcie z ukrycia itd., ale ostatecznie do realizacji zamówienia nie doszło.
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?