Oficjalne pismo w tej sprawie wpłynęło już do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, złożył je regionalny oddział kawowego giganta. Filmową zabawkę można było kupić w stacjonarnych sklepach Tchibo. Niebezpieczny minionek posiada numer artykułu 323769, w sklepach był dostępny od jesieni zeszłego roku.
Wszystkiemu winny jest materiał, z którego zrobiona jest zabawka. - Przedsiębiorca poinformował, że w ww. zabawkach stwierdzono obecność wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych w ilości 27 mg/kg oraz naftalenu w ilości 9,3 mg/kg - możemy przeczytać na stronie UOKiKu.
Wszyscy klienci, którzy kupili wadliwą zabawkę proszeni są o jej zwrot w jednym ze sklepów Tchibo. Gdyby firma nie poinformowała UOKiKu o nieprawidłowościach związanych z zabawka, ten mógłby nałożyć na nią karę nawet 100 tysięcy złotych. Wszystko w ramach art. 33a. ust. 1 pkt 1 ustawy o ogólnym bezpieczeństwie produktów.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?