Teatr, kuźnia talentów i eco design w lokalach za złotówkę

Konkurs na wynajem lokali komunalnych na cele kulturalne za symboliczną złotówkę został ogłoszony przez Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych w ubiegłym roku. Jego realizację wsparł Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Miasta.

- Przedstawiliśmy 24 lokalizacje - mówi Jarosław Pucek, dyrektor ZKZL. - To lokale, które nie mogły znaleźć najemców z różnych powodów, między innymi ze względu na lokalizację czy stan techniczny.

Jak się okazało, i lokalizacje, i stan techniczny odstraszyły wielu potencjalnych chętnych.
- Efekt programu jest taki sobie - przyznaje Jarosław Pucek.

Najemców znalazło sześć lokali, głównie w centrum miasta. Wszystkie z nich wymagają remontów, a ich koszty muszą pokryć instytucje, które będą tam prowadzić działalność kulturalną.

Na cele kulturalne zostanie zaadaptowany m.in. lokal przy ul. Kantaka 2/4. Na 500 metrach kw. znajdzie się atelier teatralne, które poprowadzi doświadczona charakteryzatorka Ewa Niedźwiedź.
- Młodzi ludzie będą mogli tam poznać świat teatralny od kuchni - mówi Jarosław Pucek.

Przy ul. Grochowskiej 49 znajdzie się pracownia bezdomnego dotąd Stowarzyszenia Artystycznego Usta Usta, przy ul. Bukowskiej 53 - galeria, a lokalem przy ul. Podgórnej 8 zaopiekują się młode absolwentki Akademii Sztuk Pięknych, które chcą tam rozwijać modny ostatnio eco design, opierający się na recyklingu.

Najemcę znalazł również lokal przy ul. Ognik 20. Niestety, działalność Kuźni Talentów Ognik nie mogła się w nim rozpocząć, bo wyremontowane pomieszczenie zostało zalane.
- Doszliśmy już do porozumienia z najemcą, czyli Stowarzyszeniem na Rzecz Osób z Autyzmem i Kuźnia będzie mogła działać w innym lokalu, przy ulicy Kościuszki, oczywiście też na preferencyjnych warunkach - tłumaczy Jarosław Pucek.

W zamian za wynajem instytucje będą płacić tylko złotówkę miesięcznie. Umowa podpisana zostanie na cztery lata, po tym czasie najemcy będą musieli złożyć sprawozdanie z prowadzonej działalności - zaopiniuje je Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Miasta.

- Jeżeli opinia będzie pozytywna, to wynajem będzie mógł się odbywać dalej na preferencyjnych warunkach - wyjaśnia Jarosław Pucek. - Jeżeli nie, zaproponujemy warunki komercyjne, z których będzie można oczywiście zrezygnować.

Akcja ma być kontynuowana. Ale jak przyznaje dyrektor ZKZL, nic nie będzie robione na siłę, dlatego w tej chwili nie ma planów rozszerzenia listy lokali.