Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Teatr Strefa Ciszy sam wyremontuje barak

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
Teatr Strefa ciszy
Teatr Strefa ciszy archiwum/Katarzyna Mucha
Nie mogąc doczekać się innej siedziby od miasta, aktorzy Teatru Strefa Ciszy postanowili wyremontować stary barak na Grunwaldzie.

W maju 2009 r. aktorzy Teatru Strefa Ciszy musieli opuścić barak przy ul. Grunwaldzkiej z uwagi na jego bardzo zły stan techniczny. Ponieważ miasto nie było w stanie zaoferować teatrowi nowego lokum, lider zespołu, Adam Ziajski zaproponował stworzenie w jednym z opuszczonych budynków Zakładu Naprawy Taboru Kolejowego na Wildzie Centrum Rezydencji Teatralnej „Scena Robocza”, która stanowiłaby siedzibę kilku poznańskich teatrów alternatywnych. Pomysł poparli radni, ale w czasie głosowania nad budżetem miasta na 2010 r. projekt przepadł – nie udało się na niego znaleźć pieniędzy.

- Wynajęcie innej siedziby bez wsparcia ze strony miasta okazało się niemożliwe, bo nie stać nas na płacenie rynkowych stawek – mówi Adam Ziajski. – W końcu uznaliśmy, że najlepszym rozwiązaniem będzie wyremontowanie naszej siedziby.

Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych poszedł artystom na rękę – teatr miał wziąć na swoje braki koszty remontu, a w zamian miał być przez rok zwolniony z płacenia czynszu, choć to zaledwie 1/3 koniecznych nakładów.

- Remont miał objąć m.in. wymianę pokrycia dachowego i wzmocnienie elementów konstrukcyjnych – wyjaśnia Ziajski. – MPGM oszacował, że całość będzie nas kosztować ponad 37 tysięcy złotych. Przeprowadzenie tych prac wymaga pozwolenie na budowę, co generuje dodatkowe koszty. Na przykład Wydział Urbanistyki i Architektury wymaga mapki całego terenu, chociaż chodzi tylko o naprawę dachu, a nie zbudowanie jakiegoś wieżowca. Koszt to kolejne 3 tysiące złotych. Absurd! Za 40 tysięcy to my bylibyśmy w stanie zrobić premierę plenerową.

Część prac artyści wykonali sami, udało im się też znaleźć architekta i kierownika budowy, którzy zgodzili się udzielić pomocy całkowicie bezpłatnie. Niestety, okazało się, że to ciągle za mało.

- Nie mamy już pieniędzy – przyznaje Ziajski. – A nasz czas i energię i tak już dzielimy między zadaniami na miarę firmy budowlanej a nie teatru. W tym samym czasie intensywnie pracujemy nad nowym spektaklem. Będzie to bardzo trudne, ale premiera jeszcze przed końcem roku to dla nas świętość.

Niedawno Teatr Strefa Ciszy skończył 18 lat i wciąż utrzymuje się bez stałej dotacji ze strony samorządu. Wszyscy, którzy chcą go wspomóc, mogą dokonywać wpłat na konto:

89 1610 1133 2003 0002 5801 0001

Stowarzyszenie Teatr Strefa Ciszy, ul. Grunwaldzka 55/1,

60-352 Poznań.

Tytuł przelewu: Remont teatru





emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto