Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tegoroczna susza może być najgorsza od 50 lat

Mateusz Borda
Mateusz Borda
Rekordowo niskie stany rzek i wysuszone gleby – to jedne z pierwszych objawów suszy, jaka dotknęła Polskę w 2020 roku. Jak jej przeciwdziałać?

Praktycznie bezśnieżna zima spowodowała, że wiosenne roztopy nie wystąpiły, a wody, która co roku wsiąkała w ziemię, czyniąc ją żyźniejszą, po prostu nie było. Teraz mamy praktycznie bezdeszczową wiosnę, a okresowe opady są bardzo rzadkie i występują punktowo. To poważny problem, z którym poradzić muszą sobie Wody Polskie – i mają plan.
Program „Stop suszy”

Pomóc w walce ma realizowany od 2018 roku program „Stop suszy”, który opiera się na kilku głównych założeniach. Chodzi przede wszystkim o wzmocnienie retencji korytowej rzek, kanałów i rowów przez budowę i odbudowę systemu jazów i zastawek, umożliwiających nawodnienie użytków rolnych. Łącznie, na przeciwdziałanie skutkom suszy PGW Wody Polskie przeznaczy ponad 2 mld zł.
- W tym roku Wody Polskie szczególnie koncentrują się na lokalnych działaniach na terenach rolnych. Ze szczególnym uwzględnieniem regionów najbardziej zagrożonych suszą, w tym suszą rolniczą. Na ten cel jest dodatkowo przeznaczonych 157 mln zł, z czego 60 mln zostanie zagospodarowane w postaci inwestycji już w tym roku. Równolegle wprowadzane są również kolejne rozwiązania z zakresu małej i dużej retencji, które poprawią stan zasobów wodnych w Polsce – mówi Linda Hofman, rzeczniczka prasowa PGW Wody Polskie RZGW w Gliwicach.
Walka w województwie
W samym województwie śląskim walka z suszą również odbywać się będzie wielotorowo. Wśród wielu przedsięwzięć, Wody Polskie w Gliwicach planują zwiększyć zdolność retencyjną zlewni rzeki Strumień Błędowski w okolicach Dąbrowy Górniczej, która jest jedną z kluczowych rzek w tej części województwa. - W ramach przedsięwzięcia powstanie 8 zastawek piętrzących o wysokości piętrzenia mniejszej niż 1 m, umożliwiających przepływ nienaruszalny i ciągłość biologiczną cieków. Skutkiem będzie poprawa bilansu wodnego, który umożliwi wzrost jakości środowiska – mówi Linda Hofman. Jak wspomina, nie tylko inwestycje służą przeciwdziałaniu skutkom suszy. Ważna jest także praca zbiorników retencyjnych, takich jak Przeczyce, Kuźnica Warężyńska czy Wisła Czarne. To stamtąd, gdy zachodzi taka potrzeba, upuszczana jest woda, umożliwiająca przeżycie przyrodzie znajdującej się w dole rzeki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto