Termalica - Warta 2:2: Cenny remis po ambitnej pogoni

__Tym samym powtórzył się wynik z rundy jesiennej, kiedy na Bułgarskiej też padł remis 2:2. Wtedy jednak to Warta prowadziła 2:0, a Termalice udało się wyrównać.

W Wielką Sobotę długo wszystko wskazywało, że trzy punkty pozostaną w Niecieczy. W pierwszej połowie żadna z drużyn nie potrafiła strzelić bramki, a sporo czasu upłynęło pod znakiem gry w środku pola.

Po 7 minutach drugiej połowy Termalice udało się zdobyć pierwszą w tym meczu bramkę. Krzysztofowi Sobierajowi w zamieszaniu w polu karnym nie udało się wybić piłki, przejął ją Andrzej Rybski i bez zastanowienia uderzył pod poprzeczkę. 12 minut później Warta przegrywała 0:2. Gola dla Niecieczy po rzucie rożnym strzałem sprzed pola karnego zdobył Dariusz Pawlusiński.

Nadzieję Zielonym po 5 minutach przywrócił Łukasz Grzeszczyk, który w sytuacji sam na sam umieścił piłkę w prawym górnym rogu bramki gospodarzy. Do końca meczu warciarze nie spuszczali z tonu, niestety, nie mogli zdobyć bramki i gdy wydawało się już, że wyjadą z niewielkiej podtarnowskiej wioski bez żadnego punktu, Maciej Mysiak po zamieszaniu w polu karnym pewnym strzałem głową doprowadził do remisu.

W bramce Warty po raz pierwszy w rundzie wiosennej stanął Jakub Słowik. W tej rundzie był to też pierwszy mecz Adriana Bartkowiaka.
Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Warta Poznań 2:2 (0:0)

Bramki: 52. Andrzej Rybski, 64. Dariusz Pawlusiński - 68. Łukasz Grzeszczyk, 90. Maciej Mysiak

Termalica: Sebastian Nowak - Łukasz Kowalski, Jakub Czerwiński, Dalibor Pleva, Dariusz Jarecki - Dariusz Pawlusiński (90. Piotr Ceglarz), Krzysztof Lipecki, Arkadiusz Baran, Andrzej Rybski, Marcin Szałęga (88. Mateusz Kowalski) - Emil Drozdowicz (84. Łukasz Szczoczarz).

Warta: Jakub Słowik - Grzegorz Bartczak, Łukasz Jasiński, Krzysztof Sobieraj, Przemysław Otuszewski - Tomasz Magdziarz, Adrian Bartkowiak (63. Artur Marciniak), Maciej Mysiak, Łukasz Grzeszczyk, Michał Jakóbowski (46. Bartosz Bereszyński) - Piotr Giel (76. Paweł Piceluk).

**

**