Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tłumy na giełdzie przy M1 w Poznaniu! Mimo wprowadzonych obostrzeń targowisko jest pełne kupujących. Nie wszyscy noszą maseczki

Nicole Młodziejewska
Nicole Młodziejewska
W niedzielę, o godz. 9 na giełdzie przy Centrum Handlowym M1 w Poznaniu dało się dostrzec tłumy. Mimo wciąż rosnącej liczby zakażeń koronawirusem, na pchlim targu nie zabrakło osób zainteresowanych kupnem artykułów wystawianych przez handlarzy.

Przejdź do kolejnego zdjęcia --->
W niedzielę, o godz. 9 na giełdzie przy Centrum Handlowym M1 w Poznaniu dało się dostrzec tłumy. Mimo wciąż rosnącej liczby zakażeń koronawirusem, na pchlim targu nie zabrakło osób zainteresowanych kupnem artykułów wystawianych przez handlarzy. Przejdź do kolejnego zdjęcia --->Łukasz Gdak
W niedzielę, 8 listopada, wystawcy na giełdzie przy Centrum Handlowym M1 w Poznaniu nie mogli narzekać na brak ruchu. Na Franowie nie zabrakło kupujących i handlarzy. Jednak nie wszyscy stosują się do wprowadzonych obostrzeń i nawet wśród tłumu dało się spotkać osoby bez maseczek na twarzy. Na miejscu był nasz fotoreporter. Zobacz w galerii, jak w niedzielę, 8 listopada, wyglądała giełda przy M1.

W niedzielę, o godz. 9 na giełdzie przy Centrum Handlowym M1 w Poznaniu dało się dostrzec tłumy. Mimo wciąż rosnącej liczby zakażeń koronawirusem na pchlim targu nie zabrakło osób zainteresowanych kupnem artykułów wystawianych przez handlarzy.

Zapytaliśmy kupujących, co skłoniło ich do przyjścia na giełdę i czy nie obawiają się zakażeń koronawirusem.

- Boimy się zakażenia, oczywiście. Dlatego właśnie przyjechaliśmy na giełdę rano, z nadzieją, że będzie tu mniej ludzi - mówi pani Zofia, która na targowisko przyjechała razem z mężem. I dodaje: - Mamy maseczki i staramy się unikać tłumów.

Z kolei pan Mariusz na giełdę przyjechał z okolic Wrześni.

- Prowadzę niewielki warsztat, a na giełdzie zawsze można coś ciekawego do niego znaleźć. Różne rzeczy się przydają i za każdym razem znajduję tu coś innego, dlatego dzisiaj tez tu przyjechałem. Koronawirusa się nie boję, wierzę, że to, że jesteśmy tu na świeżym powietrzu, jakoś lepiej wpływa na tę sytuację

- tłumaczy pan Mariusz, który mimo braku obaw o zakażenia, miał na twarzy założoną maseczkę.

Niedzielny ruch na giełdzie wystawcy oceniają dwojako. Pojawiają się głosy, że jest to standardowe zainteresowanie o tak wczesnej godzinie. Inni jednak zauważają, że liczba osób odwiedzających giełdę jest jednak nieco mniejsza.

- Pandemia raczej nie ma żadnego wpływu na ruch na giełdzie. Wydaje mi się, że dzisiaj jest tak jak zawsze

- mówi pani Marzena, jedna z handlujących.

W innym tonie wypowiada się natomiast pani Hania, która ze swoimi artykułami na giełdę przyjeżdża z Kościana: - Uważam, że jest mniej ludzi. Nie wiem, czy akurat pandemia ma na to wpływ. Może to też kwestia pogody. Ale jesteśmy tu już trzeci raz i dzisiaj faktycznie zainteresowanie jest mniejsze.

Na giełdzie panują obostrzenia związane pandemią koronawirusa. W kilku miejscach można zauważyć tabliczki informujące o tym, że noszenie maseczek na terenie giełdy jest obowiązkowe. Jak jednak wygląda to w praktyce? Zarówno wśród kupujących, jak również wśród samych wystawców, pojawiają się osoby, które tych zasad nie przestrzegają. Część osób ma maseczki opuszczone na brodzie, inni "na wszelki wypadek" trzymają je w rękach, a jeszcze inni nie noszą ich wcale.

- Jak to dlaczego jestem bez maseczki? Bo lepiej mi się tak oddycha

- odpowiada pan Aleksander, który przez giełdowe alejki swobodnie spaceruje z odkrytymi ustami i nosem.

I dodaje: - Świeże powietrze jest dobre dla zdrowia, więc co strasznego może mi się stać?

Pchli targ przy Centrum Handlowym M1 czynny jest od godz. 6 do godz. 14 i odbywa się w każdą niedzielę.

Sprawdź też:

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto