W całym kraju na rzecz WOŚP kwestuje 120 tysięcy osób. Pierwsi wolontariusze rozpoczęli kwestowanie już we wczesnych godzinach rannych.
- Zbieramy od godz. 8, ale na razie jest mało ludzi na ulicach, więc za dużo nie zabraliśmy, chociaż jedna osoba wrzuciła nam do puszki 20 zł – opowiadają Paulina, Nicole i Natalia, uczennice I klasy gimnazjum spotkane przy moście Teatralnym.
- Zbieramy po raz pierwszy, bo chcemy pomóc w szczytnym celu, a zresztą takie wspólne chodzenie po mieście jest całkiem fajne – dodają dziewczyny.
Julia i Paulina przyznają, że zgłosiły się do zbierania pieniędzy, bo w szkole dostaną dodatkowe punkty z zachowania za taką działalność.
- Ale na razie zbiórka idzie kiepsko – opowiadają. – Ludzi mało, a wiele osób mija nas, mówiąc, że nie dają pieniędzy na Owsiaka.
Kwestuje głównie młodzież w wieku szkolnym, ale zdarzają się całe rodziny. Jarosław Mazurczak kwestuje wspólnie z 8-letnim synem Szymonem.
- Niech się młody uczy pomagania innym – wyjaśnia pan Jarosław, a sam Szymon zapewnia, że zbieranie pieniędzy mu się spodobało.
Niektórzy wolontariusze próbują przykuć uwagę swoim wyglądem. Na ul. 27 grudnia spotkałem cały pluton „komandosów”.
- Jesteśmy grupą ASG, nasze hobby polega na strzelaniu się z karabinów na plastikowe kulki – wyjaśniają.
Pomysł na zbiórkę to inicjatywa Jakuba.
- Sam zbierałem pieniądze na WOŚP już od kilku lat i 3 lata temu zaproponowałem kolegom, abyśmy wspólnie wzięli udział w zbiórce i tak się zaczęło – opowiada.
Wolontariuszy z puszkami spotkacie na ulicach do późnych godzin wieczornych.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?