Już do użytku oddano tzw. część mechaniczną.
- Zaliczają się do niej m.in. tzw. budynek krat, piaskownik i łapacz tłuszczu - wyjaśnia Waldemar Dębowski, zastępca prezesa Zakładu Gospodarki Wodno-Kanalizacyjnej w Tomaszowie Maz. - Zamieniona została technologia z tłokowej na karuzelową. Jest to jedna z najnowocześniejszych technologii, dzięki niej parametry będą spełniać pozwolenie wodno - prawne.
\Nadal trwa remont budynku administracyjnego, przede wszystkim z nastawieniem na laboratorium.
- Laboratorium będzie wykonywać nie tylko analizy fizyko - chemiczne ścieków, ale też fizyko - chemiczne i mikrobiologiczne wody - dodaje prezes Dębowski. - Do tej pory spółka zlecała te prace firmom zewnętrznym.
Wszystkie urządzenia będą zhermetyzowane, potężne filtry z promieniowaniem ultrafioletowym, będą nadawać powietrzu zapach ozonu.
- Nie będzie już także nic składowane na lagunach, po suszarni osad pojedzie prosto do cementowni albo do innej elektrociepłowni - mówi Waldemar Dębowski. - Dzięki temu tomaszowska oczyszczalnia, nie będzie już wydzielać przykrych zapachów. A to, niestety, było dla mieszkańców dość uciążliwe.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
