Złodziej lub złodzieje dostali się do wnętrza przez powłokę kopuły około 5 rano. Spłoszył ich ochroniarz patrolujący teren, który podczas obchodu zauważył dziurę i zawiadomił policję.
- To był typowy akt wandalizmu - ocenia Karol Pituła, organizator wystawy. - Złodzieje zniszczyli eksponaty, ukradli kilka z nich i jeszcze uruchomili gaśnicę pyłową, zasypując całe wnętrze. Od rana sprzątaliśmy teren.
Na miejscu zdarzenia jest już policja.
- Badamy właśnie ślady i zabezpieczamy je - powiedział Zbigniew Paszkiewicz z biura prasowego wielkopolskiej policji. - A gdyby ktokolwiek mógłby udzielić nam informacji w tej sprawie, proszony jest o kontakt z komisariatem Stare Miasto.
Dla organizatorów cała sprawa jest wyjątkowo przykra, zwłaszcza że wystawa miała potrwać jeszcze tylko kilka dni.
- To bardzo smutne - mówi Karol Pituła. - Jest przecież sobota, wiele osób chciało właśnie dziś odwiedzić naszą wystawę, a my wszystkich musimy odprawiać z kwitkiem.
Czytaj także: |
Wejdź do kopuły i przenieś się do średniowiecza Olbrzymie posągi, elementy ubioru oraz uzbrojenia, a nawet szczątki naszych praprzodków - to wszystko można znaleźć... na placu Wolności. |
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?