Trzy osoby zginęły w wypadku, do którego doszło w niedzielę rano
w Bolechowie. Cztery osoby zostały ranne w wypadku w okolicach Rawicza.
W niedzielny poranek czworo uczniów Liceum Ekonomicznego w Murowanej Goślinie zmierzało samochodem do szkoły. Mieli zdawać egzaminy. Około godz. 7.50 wyjeżdżając już niemal z Bolechowa kierująca alfa romeo straciła panowanie nad pojazdem. Na prostym odcinku drogi samochód zjechał na lewą stronę i stoczył się z nasypu. Koziołkując, uderzył w drzewo. Siła uderzenia była tak duża, że nadwozie rozpadło się na dwie części. Przód auta przeleciał kilkadziesiąt metrów i wylądował na terenie komisu samochodowego.
- Usłyszałem huk, jakiś hałas. Później zobaczyłem szczątki auta. Sądziłem, że zderzyły się dwa samochody. Później dopiero dostrzegłem ludzi – mówi Paweł Spaleniak, jedna z pierwszych osób, na miejscu wypadku. Niewiele brakowało, by rozbity samochód uszkodził, auto które oddano do komisu.
Dwie osoby – kierująca pojazdem oraz pasażer zginęli na miejscu. Kolejny pasażer zmarł już po przetransportowaniu go do szpitala. Ofiary wypadku miały od 20 do 22 lat.
Jeden ocalał
Czwarty z podróżnych został ranny. Przewieziono go do szpitala i jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Życie zawdzięcza pewnie temu, że jak sam mówi, gdy tylko dostrzegł, że auto zaczyna ślizgać się na drodze skulił się, wręcz schował za plecami siedzącego z przodu pasażera.
Do wypadku doszło na prostym odcinku drogi. Jezdnia była mokra. Temperatura przy gruncie wynosiła około minus jednego stopnia.
Okoliczności i przyczyny wypadku ustali policja.
Na słupie
W niedzielę nad ranem do wypadku doszło również w miejscowości Golina, między Rawiczem a Bojanowem. Według policji, samochód volkswagen polo, którym podróżowały cztery osoby wpadł w poślizg i uderzył w słup trakcji elektrycznej. Cztery osoby odwieziono do szpitala. Uczestnicy wypadku wracali w nocy z pracy w Rawiczu.
Józef Klimczewski
zastępca naczelnika Sekcji Ruchu Drogowego w Poznaniu
Ostrożność zalecałbym kierowcom na drogach wojewódzkich. Taką właśnie jest droga nr 196 z Poznania do Murowanej Gośliny. Kilka razy krzyżuje się ona z trasą kolejową, przy czym za Czerwonakiem kierowcy mają ograniczoną widoczność. Miejscowe oblodzenie pojawia się często między Mosiną a Kórnikiem oraz w okolicy Czmonia między Kórnikiem a Śremem.
Niebezpieczne proste
Długie proste na których dochodzi do wypadków :
Ocieszyn na trasie Poznań – Oborniki
Biskupice – na trasie Poznań – Gniezno
Granowo – Stęszew na drodze Poznań – Zielona Góra
Tarnowo Podgórne – Podrzewie na drodze krajowej nr 2
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?