Tragedia rozegrała się na prostym odcinku drogi krajowej nr 24. Jak powiedział nam rzecznik wielkopolskich policjantów Andrzej Borowiak, ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że w wyniku nadmiernej prędkości kierujący samochodem marki Seat 31-letni mieszkaniec powiatu międzychodzkiego, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległe pobocze i dachował.
- Na skutek poniesionych obrażeń mężczyzna poniósł śmierć na miejscu - wyjaśnił nam Andrzej Borowiak.
Z kolei oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Międzychodzie kapitan Marcin Piechocki wskazał, że na miejscu pracowali strażacy z JRG Międzychód, OSP Międzychód oraz OSP Kamionna. Gdy zastępy dotarły na miejsce, kierowca wozu znajdował się poza pojazdem, nie miał funkcji życiowych. Przystąpiono do reanimacji, jednak mimo wysiłków ratowników życia mężczyzny nie udało się uratować.
Z powodu wypadku droga była całkowicie zablokowana, wyznaczono objazdy. Dokładne przyczyny i okoliczności tego tragicznego zdarzenia, będą wyjaśniane. Postępowanie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Szamotułach. Przeprowadzona zostanie miedzy innymi sekcja zwłok ofiary wypadku, by sprawdzić między innymi, czy kierowca seata w momencie jego zaistnienia był trzeźwy.
Środowa tragedia, to pierwszy wypadek ze skutkiem śmiertelnym, jaki wydarzył się podczas tegorocznych wakacji na terenie powiatu międzychodzkiego. Policja prowadzi ogólnopolskie statystyki takich zdarzeń. Do dnia dzisiejszego (poniedziałek 15 sierpnia) w całym kraju doszło już do 245 śmiertelnych wypadków drogowych. Tylko ostatniej doby na drogach zginęły cztery osoby, w tym jedna w Wielkopolsce. Z kolei na terenie naszego województwa w okresie wakacyjnym zginęło już 28 osób, a kolejne cztery zmarły w szpitalach w następstwie wypadków, w jakich brali udział.
Jeśli chodzi o te smutne statystyki, to środowy wypadek, to trzecie zdarzenie za skutkiem śmiertelnym na naszych drogach. Wcześniej do tragedii dochodziło w czerwcu, gdy w Izdebnie samochód osobowy uderzył w przydrożne drzewo, a także w maju. Wówczas, 1 maja pomiędzy Luboszem, a Daleszynkiem auto osobowe uderzyło w drzewo. Zginął kierowca, ranna została pasażerka. Ustalono, że zanim doszło do wypadku, na drogę wybiegła leśna zwierzyna, a kierowca chciał uniknąć potrącenia jej, niestety stracił panowanie nad pojazdem – czego finał był tragiczny.
Międzychodzcy policjanci, by minimalizować tragiczne skutki zdarzeń drogowych, starają się działać prewencyjnie. Prócz częstych patroli i kontroli drogowych, przeprowadzają również kampanie społeczne. Jedna z ostatnich zorganizowana została wiosną tego roku, przy okazji obchodów dnia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Wówczas przypominano o bezpieczeństwie na drodze oraz wskazywano negatywne skutki nieostrożnej jazdy i łamania przepisów ruchu drogowego.
Z kolei kilka tygodni temu, 25 lipca obchodzony był Ogólnopolski Dzień Bezpiecznego Kierowcy.
- To czy bezpiecznie dojedziemy do celu w głównej mierze zależy od nas samych. Poprzez naszą postawę za kierownicą przejawiającą się respektowaniem przepisów prawa, a także szacunkiem do innych użytkowników ruchu tworzymy kulturę bezpieczeństwa na drogach. Kierując pojazdem odpowiadamy za przewożone osoby oraz innych uczestników ruchu. Policja apeluje do kierowców o rozważną jazdę każdego dnia. Przestrzegajmy przepisów prawa, bądźmy zawsze życzliwi. Apel o respektowanie przepisów ruchu drogowego kierujemy również do pozostałych użytkowników dróg – apelowano przy okazji święta.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
