MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Tragiczny pościg

Andrzej KURZYŃSKI
Honda, którą pędzili dwaj młodzi mężczyźni, została kompletnie zniszczona. Fot. A. Kurzyński
Honda, którą pędzili dwaj młodzi mężczyźni, została kompletnie zniszczona. Fot. A. Kurzyński
Jedna osoba zabita i dwie ranne, w tym jedna ciężko, to wynik policyjnego pościgu za złodziejami samochodów. Tragedia rozegrała się w piątek, późnym wieczorem, na ulicy Warszawskiej w Kaliszu.

Jedna osoba zabita i dwie ranne, w tym jedna ciężko, to wynik policyjnego pościgu za złodziejami samochodów. Tragedia rozegrała się w piątek, późnym wieczorem, na ulicy Warszawskiej w Kaliszu. Honda civic z ogromną siłą uderzyła w przydrożne drzewo, które się złamało. Samochód odrzuciło kilkadziesiąt metrów dalej. Na miejscu zginął 20-letni pasażer hondy. Kierowca, również w wieku około 20 lat, w ciężkim stanie trafił do szpitala. Obaj mężczyźni jadący hondą to mieszkańcy województwa mazowieckiego. Policyjny pościg rozpoczął się w miejscowości Kamień. Za pędzącą hondą natychmiast ruszył policyjny samochód wyposażony w wideoradar. Cała trasa, aż do momentu tragicznego wypadu, została zarejestrowana przez kamerę. Jak podkreślają policjanci, którzy bezpośrednio uczestniczyli w pościgu, uciekający kierowca był zdecydowany na wszystko. Kilkakrotnie wyprzedzał „na trzeciego”. Auto pędziło przy tym z prędkością, dochodzącą momentami nawet do 170 kilometrów na godzinę.

Kiedy honda wjechała na ulice Kalisza prędkość znacznie przekraczała ponad 100 kilometrów na godzinę - wyjaśnia podinspektor Wiesław Jaszczur, naczelnik Sekcji Ruchu Drogowego KMP w Kaliszu. - Przy bardzo dużej prędkości honda uderzyła w drzewo. Jak się dowiedzieliśmy, mężczyźni jadący hondą trudnili się kradzieżami samochodów. Pojazd, którym jechali ścigani mężczyźni został skradziony 29 września w Warszawie - dodaje Wiesław Jaszczur.

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto