Do wypadku doszło w modernizowanym bloku energetycznym wewnątrz elektrowni. Około godz. 11 na sześciu pracowników spadła cieżka konstrukcja i zostali pod nią uwięzieni.
- Kiedy przyjechaliśmy na miejsce, cztery osoby zostały uwolnione, a przygniecone konstrukcją były dwie. Po wydostaniu pierwszej okazało się, że była za późno na pomoc i ofiara zmarła. Po jakimś czasie wydostaliśmy spod ciężaru drugą osobę, musieliśmy ciąć sporo blachy. Ranny trafił do konińskiego szpitala, ale cały czas był przytomny i jego życiu nic nie zagraża - wyjaśnia Sebastian Andrzejewski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Koninie.
Na miejscu są też prokurator i policja, którzy będą teraz wyjaśniać przyczyny wypadku.
Zobacz inne wieści z serii MMPoznań/Na sygnale
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?