Trener Lecha Franciszek Smuda został ukarany przez Komisję Ligi Ekstraklasy SA karą 10 000 złotych za epitety, jakimi obrzucił sędziów sobotniego meczu Lecha z Cracovią. Wykonanie kary dla Smudy zawieszono na rok. Oznacza to, że teraz musi być potulny jak baranek, nawet jeśli kolejny gałgan skradnie Kolejorzowi następne punkty.
Szkoleniowiec Lecha nie pojechał na posiedzenie Wydziału Dyscypliny do Warszawy.
– Mam mnóstwo pracy w Poznaniu, a na pierwszym miejscu są u mnie zawsze obowiązki. Testujemy nowych zawodników, muszę przygotować drużynę do bardzo ważnego meczu z Wisłą. Wysłałem więc swojego pełnomocnika. Jeśli wlepią mi karę, to poproszę by rozłożyli mi ją na raty - stwierdził szkoleniowiec.
Więcej w dzisiejszym wydaniu [
Gazety Poznańskiej](http://www.gp.pl) lub [
www.prasa24.pl](http://www.prasa24.pl)
Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?