Serbski obrońca to ostatni piłkarz, które ewentualnie może jeszcze tej zimy wzmocnić kadrę Lecha Poznań. Trenerzy poznańskiego klubu chcą go sprawdzić w jednym ze sparingów, które Kolejorz rozegra podczas zgrupowania w Turcji.
Choć na razie Stosić nie trenuje z Lechem, szkoleniowcy i tak mogli na żywo obejrzeć jego grę w meczu sparingowym. Wszystko dzięki temu, że jego klub – Vojvodina Nowy Sad zmierzyła się w meczu towarzyskim z Zenitem St. Petersburg na boisku położonym niedaleko hotelu, w którym mieszkają lechici. Zresztą wiele nie brakowało, aby sparingpartnerem rosyjskiego klubu był właśnie Lech. Szkoleniowcy Zenitu nie zgodzili się jednak na rozegranie sparingu, ponieważ obie drużyny mogą na siebie wpaść w 1/8 Pucharu UEFA, jeśli przebrną najbliższych rywali.
Obejrzenie meczu Zenitu z Vojvodiną miało zatem dwa ważne cele – przyjrzenie się sposobowi gry potencjalnego rywala w Pucharze UEFA oraz obserwacja Modraga Stosicia.
Zenit wygrał pewnie 3:0, a jego piłkarze zaimponowali przygotowaniem technicznym i dyscypilną taktyczną. Grający w barwach Vojvodiny Stosić występował na boisku tylko przez 45 minut i niczym szczególnym się nie wyróżnił, ale trenerzy Lecha w dalszym ciągu zabiegają, aby zawodnik pojawił się na testach w Lechu jeszcze podczas zgrupowania w Turcji.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?