Bulwary nad Nettą to niewątpliwie wizytówka Augustowa. Na ulicy Portowej, tuż obok napisu #Augustów, który promuje miasto i przy którym turyści chętnie się fotografują zaczęły nagle obumierać drzewa. W najgorszym stanie jest okazały klon srebrzysty. Stracił liście, odpada z niego kora. W opłakanym stanie są też towarzyszące mu świerki.
- Mamy podejrzenia, że zostało to zrobione celowo, w nienaturalny sposób poprzez ingerencję człowieka - mówi Michał Kotarski kierownik wydziału spraw społecznych i administracyjnych urzędu miasta w Augustowie. - Do urzędu wpłynęły wnioski od mieszkańców o usunięcie tych drzew. Ze strony miasta nie było na to zgody, ponieważ chcemy żeby zieleń w Augustowie była jak najbardziej widoczna - przyznaje.
Sprawa zainteresowała urzędników, bo drzewa do tej pory zielone i zdrowe wyschły w całym szpalerze. Pozostałe drzewa i trawniki są zdrowe.
- W ciągu jednego sezonu wegetacyjnego jedno duże drzewo wyschło kompletnie, ono jest już martwe. Kolejnych 5 drzew usychało trochę dłużej, ale już w tej chwili nie rokują żadnych szans na przeżycie, to już drzewa, które kwalifikują się wyłącznie do wycinki - tłumaczy Agnieszka Kosobudzka z wydziału gospodarki komunalnej, rolnictwa i ochrony środowiska urzędu miejskiego.
Za niszczenie drzew sprawcy grozi wysoka kara.
- W zależności od gatunku drzewa, te opłaty wynoszą od 12 złotych za 1 cm do 250 złotych. Zakładając, że drzewo ma 100 cm obwodu, to ta kara wynosi od 1,2 tys. do kilkudziesięciu tysięcy złotych - przyznaje Adam Sieńko z Nadleśnictwa Augustów.
Trwa też dochodzenie dotyczące niszczenia trzech lip rosnących nad Kanałem Augustowskim. W drzewach jest wywiercona dziura, którą były najprawdopodobniej podawane środki, które zatruły rośliny.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?