Trzy osoby zginęły pod tatrą

W wypadku drogowym, do jakiego doszło wczoraj przy ul. Obornickiej zginęły trzy osoby. Fiat, którym podróżowały, został zmiażdżony przez ciężarówkę marki Tatra.

Do tragedii doszło około godziny 11.25 przy ul. Obornickiej w rejonie ul. Kurpińskiego. Jadący w stronę Suchego Lasu kierowca ciężarowej Tatry niespodziewanie zjechał na lewy pas i doprowadził do zderzenia z nadjeżdżającym z przeciwnego kierunku fiatem 125p. Kierowca samochodu osobowego nie miał już szans na żaden manewr...

- W fiacie śmierć poniósł 56-letni kierowca i dwóch pasażerów: 28-letni mężczyzna i 32-letnia kobieta - mówi Anna Pawlak z Sekcji Ruchu Drogowego KMP. - Jechali z Rożnowic z Ośrodka ,,Monaru’’.

Kierowca Tatry był trzeźwy. Jak zeznał, jakiś samochód wyjeżdżający z ul. Kurpińskiego zajechał mu drogę i dlatego musiał zjechać na przeciwny pas. Nie potrafił jednak bliżej określić, jakie to było auto.

Wypadek zablokował drogę w kierunku Obornik i policja zorganizowała objazd odcinka od Ronda Obornickiego do ul. Stróżyńskiego. Kursowały nim m.in. autobusy, które notowały opóźnienia.

Policjanci proszą o kontakt kierowców, którzy przejeżdżali w tym rejonie, jechali bądź za tatrą, bądź za fiatem, a także pieszych, którzy mogli zobaczyć okoliczności wypadku. Zapewniają dyskrecję i proszą o informacje pod numerami 841-44-11 lub 841-44-23.

Wczoraj do godz. 14.30 policjanci z SRD zanotowali dwa wypadki i około 30 kolizji. Oprócz śmiertelnego zderzenia przy ul. Obornickiej doszło do potrącenia pieszego przy ul. Korczaka i Leszczyńskiej.

Natomiast bez ofiar obeszło się przy poważnie wyglądającym zderzeniu autobusu linii 82 i samochodu ciężarowego na skrzyżowaniu ul. Dąbrowskiego i Przybyszewskiego. Wypadek miał miejsce o godz. 11.55 i sparaliżował kursowanie tramwajów w tym ruchliwym punkcie. Przerwa w ich ruchu trwała do godz. 13.12.