Turystyka górska dla rozsądnych [ZDJĘCIA]

Turystyka górska dla rozsądnych

Największe błędy Polaków w górach biorą się z tego, że żyjemy w kraju nizinnym - stwierdza Andrzej Marasek, ratownik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. - Mówię poważnie, świadomość turystów, którzy jadą w góry nadal jest na bardzo niskim poziomie. Stąd większość wypadków.

Turystyka górska - w klapkach na Giewont
Konsekwencją braku przygotowania jest doroczny obrazek turystów, którzy na Rysy wchodzą ubrani na letniaka, a Giewont zdobywają w klapkach. W ubiegłym roku GOPR odbył aż 1838 interwencji. W 2012 w polskich górach śmierć poniosły 43 osoby. Tymczasem dobre przygotowanie pozwoli nie tylko zwiększyć bezpieczeństwo własne, ale też innych amatorów górskich wypraw.

- Turyści z całej Polski najchętniej odwiedzają Tatry, bo są łatwo dostępne - stwierdza Andrzej Marasek. - Łatwo tu dojechać pociągiem czy samochodem. W góry z miasta jest naprawdę blisko. Turystyka górska cieszy się coraz większym powodzeniem Polaków.

Niezależnie od tego, w jakie góry jedziemy, w dobrze spakowanym plecaku powinien się znaleźć podstawowy zestaw. Turystyka górska to bowiem sport, który od każdego wymaga dobrego przygotowania. - Przede wszystkim należy pamiętać o dokumencie tożsamości i ubezpieczeniu. Na terenie Unii zawsze miejmy przy sobie dowód. Jeśli wybieramy się dalej-paszport - uczula Bartek Łowigus, podróżnik z Wielkopolski. - Ważna jest też apteczka z wodą utlenioną, plastrami i opatrunkami. Nawet w pochmurne dni w górach należy pamiętać o kremach z filtrem i nakryciu głowy.

Turystyka górska - jak się przygotować?
- Do tego w telefon komórkowy trzeba wpisać numer górskiego pogotowia ratunkowego. W Polsce to 601 100 300 - uzupełnia Andrzej Marasek. - Przed wyjściem w góry trzeba poinformować bliskich lub kogoś w schronisku, hotelu albo pensjonacie gdzie się idzie i na jak długo. I koniecznie sprawdzić prognozę pogody.

Istotne jest też, żeby znać nie tylko cel wyprawy, ale przygotować się do niej merytorycznie. Mapa w plecaku nie wystarczy, trzeba ją przestudiować przed wyjściem, a o trasie, w którą się udajemy poczytać w przewodniku lub w internecie. To nam pomoże ocenić własne możliwości fizyczne i psychicznie przygotować się do wycieczki.
Jak informuje TOPR, większość turystów, którzy korzystają z łatwo dostępnych Tatr nie zna warunków panujących w górach.

- Na Kasprowym Wierchu, na który można przecież wjechać kolejką linową, panują zupełnie inne warunki, niż na dole - przypomina ratownik TOPR. - Jest o kilka stopni zimniej, a pogoda może się diametralnie zmienić w ciągu kilku minut. Turyści to lekceważą, wjeżdżając na szczyt w nieodpowiednim stroju narażają ciało na szok termiczny.

Żeby do tego nie dopuścić, trzeba skompletować niezbędny zestaw odzieży. - Przede wszystkim wygodne, przetestowane wcześniej buty, dalej ciepły polar i kurtka przeciwdeszczowa, nawet jeśli żadna prognoza pogody nie zapowiada deszczu - uczula podróżniczka i alpinistka Magdalena Prask, której pasją jest turystyka górska. Przyda się też zapasowa para skarpet i koszulka na zmianę. W domu zostają parasole, kalosze, trampki i japonki. Jeśli decydujemy się na sandały, to zadbajmy, by były to buty sportowe.

Czytaj więcej na temat: Turystyka górska
Do plecaka warto też wrzucić tabliczkę czekolady, a jeśli wyruszamy w naprawdę długą i trudną trasę - energetyczne batony lub żywność energetyczną w żelu. Koszt jednego takiego produktu to około 5 złotych. Można je nabyć w sklepach sportowych lub w internecie. Przyda się też termos z gorącą herbatą.

A sam plecak? Rozglądając się za odpowiednim sprzętem, należy zwrócić uwagę na jego system nośny: szelki, pas biodrowy oraz pas piersiowy. - Dobry plecak to taki, który jest dopasowany do sylwetki, wygodny i nie powoduje dyskomfortu podczas noszenia. Ważne jest, by właściwie rozłożyć w nim rzeczy oraz minimalizować obciążenia ramion i kręgosłupa - twierdzi Oskar Banaśkiewicz menadżer kategorii turystyka i turystyka górska sieci sklepów GO Sport. Na małe wprawy wystarczy plecak o pojemności 20, 30l. Na dłuższą drogę warto zaopatrzyć się w sprzęt o pojemności 40l, do którego można przypiąć śpiwór i karimatę.

- Na sam koniec muszę koniecznie przypomnieć o niezbędnym elemencie każdej wyprawy - dodaje Bartek Łowigus. - Najważniejsze jest dobre samopoczucie i pozytywne nastawienie. Na żadną wycieczkę nie wolno jechać negatywnie nastawionym!