Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Two Timer jedzie na największy bluesowy festiwal na świecie. IBC odwiedzą po raz drugi!

PRE
mat. prasowe
Zespół Two Timer po raz drugi będzie reprezentował Polskę na International Blues Challenge w Stanach Zjednoczonych. To największy festiwal bluesowy na świecie.

Na to zaproszenie czeka każdy szanujący się bluesman. I nic w tym dziwnego , bo International Blues Challenge w Memphis w stanie Tennesse to największy i najbardziej ceniony festiwal tego typu na świecie. W jego progi w styczniu 2017 roku ponownie wstąpi poznański zespół Two Timer. - To dla nas ogromne wyróżnienie i wielka radość - mówi Łukasz Rudnicki, basista zespołu.

Dla krytyków i fanów Two Timera ponowna nominacja do IBC to też ukoronowanie ciężkiej pracy, jaką wykonali od ubiegłego roku. Na decyzję wpłynął sukces drugiego albumu „The Big Ass Beer To Go”. Płyta zebrała znakomite recenzje w pismach muzycznych, zainteresowali się nią redaktorzy muzyczni m.in. Programu Trzeciego Polskiego Radia, Radia Merkury i Radia Kultura. Sprzedał się cały pierwszy nakład, a prośby o płyty Two Timer dostaje z tak odległych krajów jak Brazylia, czy Argentyna, gdzie TT króluje na listach przebojów.

Two Timer - Some New Boogie, Right? (Official video)

- Album wywarł na mnie ogromne wrażenie - mówi Benedykt Kunicki, Prezes Towarzystwa Adoracji Bluesa i Rocka ‘70, które jest członkiem The Blues Foundation, organizatora festiwalu. - Znam ich od czasów debiutanckiej płyty, która spowodowała, że rekomendowałem zespół na IBC w 2015 r. Po wielokrotnym przesłuchaniu „The Big Ass Beer To Go” nie mogło być inaczej. Będą reprezentować Polskę na 33 edycji.

Album został też zgłoszony do nagrody The Best Self-Produced CD, która docenia najlepsze niezależne produkcje bluesowe. Nagroda przyznawana jest w czasie trwania International Blues Challenge.

Choć do stycznia zostało jeszcze trochę czasu, muzycy z Two Timera już są w blokach startowych. - Planujemy sentymentalną podróż śladami bluesa, wzdłuż Mississippi. Zakończymy ją w Nowym Orleanie. Chcemy odwiedzić kultowe miejsca. Zabieramy też ze sobą sprzęt w nadziei, że pogramy tam, gdzie grali nasi idole - nie kryje Łukasz Rudnicki. Obiecują też pracować nad utworami na kolejny krążek. Poprzednia wizyta muzyków w Stanach przyniosła materiał na znakomitą płytę. Pozostaje mieć nadzieję, że tym razem będzie podobnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto