Kilka dni temu w kwaterze niemieckiej na poznańskim Miłostowie pochowano 50 żołnierzy Wehrmachtu, którzy zostali pogrzebani w anonimowych mogiłach na terenie Wielkopolski. Odnaleziono ich w tym roku. - Wczoraj w Rożnowie koło Obornik Wielkopolskich trafiliśmy na kolejny masowy grób - informuje Tomasz Czabański ze Stowarzyszenia Pomost.
Trwa akcja poszukiwania zaginionych mogił niemieckich żołnierzy. Fundacja Pamięć, Stowarzyszenie Pomost i Gazeta Poznańska od wielu miesięcy poszukują śladów po masowych mogiłach z czasów ostatniej wojny. Poszukiwania sponsoruje niemiecki Volksbund. Dzięki Czytelnikom Gazety Poznańskiej dysponujemy już 45 nowymi wskazaniami na terenie całego regionu. Wszystkie zostaną sprawdzone. Odkryta wczoraj mogiła w Rożnowie pochodzi z przełomu stycznia i lutego 1945 roku. Jak twierdzą świadkowie, wycofujący się z poznańskiej Cytadeli żołnierze próbowali przerwać pierścień oblężenia. Udało im się, ale do czasu. Ci, którzy byli ranni lub zbyt wyczerpani, wpadali w ręce Rosjan. Większą grupę czerwonoarmiści odkryli w pobliskim gospodarstwie. Niektórych zastrzelono na miejscu, innych dopiero w leżącym opodal lesie. Tu też znajduje się mogiła. Zdaniem świadków leży w niej 15 żołnierzy.
- To jeszcze nie koniec. Kolejni świadkowie wskazują następne miejsca, gdzie pochowano oficerów. Sprawdzimy - zapewnia T. Czabański.
Prace w Rożnowie nadzorują przedstawiciele Volksbundu. Wczoraj trafiono na pierwsze pochówki i tylko jeden nieśmiertelnik (tabliczka z kodem pozwalającym na identyfikację zwłok). Poszukiwania w okolicach Obornik nie są ostatnimi w tym roku. Na odkrycie czeka choćby mogiła niemieckich lotników w okolicach Dopiewa, czy badania na terenie poznańskiego fortu VIIa.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?