Na wypłatę stypendiów rektora - studenci Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza - muszą poczekać niemal do końca grudnia. Okazuje się bowiem, że dopiero kilka dni temu przedstawiono oficjalny regulamin ich przyznawania. Dlatego też władze uczelni przedłużyły termin składania wniosków do 30 listopada.
- To nie tylko wina uczelni, ale, niestety, i samych studentów, którzy nie zdali wszystkich przełożonych egzaminów i nie złożyli jeszcze indeksów. A przez to nie mogą zostać obliczone średnie na poszczególnych wydziałach - tłumaczy prorektor Pilarczyk.
A to właśnie średnia z uzyskanych ocen w poprzednim roku akademickim jest decydującym kryterium przyznania stypendium rektora. Dopiero w następnej kolejności liczą się osiągnięcia, publikacje naukowe i udział w konferencjach. Zgodnie z nowymi przepisami stypendium rektora może otrzymać 10 proc. najlepszych studentów każdego wydziału. Jeśli wszystko pójdzie sprawnie, prorektor Pilarczyk zakłada, że do świąt Bożego Narodzenia uda się je wypłacić.
Trochę lepiej sytuacja wygląda na Uniwersytecie Ekonomicznym. Do dzisiaj studenci mają możliwość złożenia wniosku. Po przeprowadzeniu procedury kwalifikacyjnej stypendia rektora mają być wypłacone w ciągu trzech tygodni.
- Studenci otrzymają pieniądze pod koniec listopada lub w pierwszych dniach grudnia - zapewnia Marlena Chomska z Uniwersytetu Ekonomicznego.
Na obu uczelniach, wnioski o stypendia socjalne są już rozpatrywane. Niebawem rozpocznie się ich wypłacanie. Znacznie sprawniej poszło to na Uniwersytecie Przyrodniczym i Politechnice Poznańskiej.
Czytaj także: Filologia norweska najbardziej obleganym kierunkiem na UAM
Zobacz najnowsze wiadomości na stronie "Głosu Wielkopolskiego"
Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
