Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uczniowie po pomoc idą do korepetytora, a nie nauczyciela

Anna Jarmuż
archiwum Polskapresse
Ponad 70 procent uczniów ze szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych uczęszcza na dodatkowe lekcje. Na korepetycjach upływa im od dwóch do czterech godzin tygodniowo. To, że młodzi ludzie coraz częściej szukają pomocy w nauce po lekcjach widać niemal wszędzie. Powód? Szkoła często nie spełnia ich oczekiwań.

- Dorośli często nie panują nad grupą. Przez negatywne stereotypy nauczyciele tracą autorytet. Z podejściem do świata dzisiejszej młodzieży bardzo trudno czegokolwiek ich nauczyć - przyznaje korepetytorka, która lekcji udziela od poniedziałku do piątku.

Szkoły chętnie organizują darmowe korepetycje

Jak tłumaczą korepetytorzy, łatwiej jest edukować jedną lub dwie osoby. Wtedy też nawiązuje się więź osobista, a tego też często brakuje w szkole. Duże znaczenie mają także pieniądze.
- Często o wiele większe niż te zarabiane w szkole - dodaje korepetytorka.

Uczniowie często przychodzą po pomoc z matematyki, chemii i biologii. Najpopularniejsze są jednak korepetycje z języków obcych.

Radzimy, jak trafić na najlepsze korepetycje. Zobacz!

- Moich uczniów można podzielić na dwie grupy. Jest to młodzież z trzeciej klasie gimnazjum i liceum lub dzieci z podstawówki, których rodzice dbają o dodatkowy rozwój lingwistyczny - tłumaczy Ewelina Kaczmarek, która ukończyła filologię angielską.

Zdarza się jednak często, że młodzież wcale korepetycji nie potrzebuje. Uczniowie z góry zakładają, że mają problem i nie potrafią samodzielnie rozwiązać zadania. Potem okazuje się jednak, że nie było to takie trudne.

- Miałam ucznia przed maturą, który chciał zdawać angielski rozszerzony. Na jednej z lekcji otworzyliśmy książkę, a on mówi, że gdzieś tutaj jest zadanie, które musi zrobić. Nawet nie próbował go sam rozwiązać - mówi Ewelina Kaczmarek.

Na problem korepetycji zwrócili uwagę, między innymi, nauczyciele z poznańskiego X Liceum Ogólnokształcącego. Od roku uczniowie tej szkoły uczęszczają na bezpłatne lekcje dodatkowe. To zarówno zajęcia rozwijające zainteresowania jak i uzupełniające - z matematyki, fizyki, języka polskiego (w zależności od tego z czym uczeń ma problem).

- Chcemy, aby uczeń szukał pomocy w szkole a nie poza nią - mówi Małgorzata Roszyk, dyrektor X Liceum Ogólnokształcącego. Zajęcia dodatkowe są przeznaczone dla wszystkich uczniów. Najczęściej korzystają z nich jednak maturzyści i uczniowie pierwszych klas.

Korepetycje - złoty interes

Ceny korepetycji wahają się od 10 do 50 złotych za godzinę. Zazwyczaj, gdy dodatkowych lekcji udziela doświadczony nauczyciel trzeba zapłacić trochę więcej (mniej gdy korepetytorem jest student). W sieci też działają portale - bazy (na przykład: e-korki, e-korepetycje, nauca.pl). Po wpisaniu w wyszukiwarce wybranego miasta i przedmiotu, z którego chce się uzyskać pomoc, wskazują kontakty do korepetytorów.

Widzisz coś ciekawego, zaskakującego, dziwnego? Pisz na [email protected], dodaj swój artykuł lub zostaw nam wiadomość na Facebooku


ZEBRAliśmy nasze serwisy w jednym miejscu:
Wszystko o Lechu Poznań - BUŁGARSKA.PL: polub serwis na Facebooku
Filmy z Poznania i całej Wielkopolski - GŁOS.TV: polub serwis na Facebooku
Inwestycje i budownictwo w Wielkopolsce - DOM
Baw się i wygrywaj nagrody - KONKURSY

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto