Pechowe zamówienie zostało złożone telefonicznie późnym wieczorem, a zamawiający nie podali dokładnego adresu. Poprosili tylko, by dostawca z zamówionymi pizzami podjechał pod jeden z bloków na osiedlu Lecha.
Gdy dostawca pojawił się pod blokiem, wyskoczyło z niego trzech mężczyzn, którzy rzucili się na dostawcę, pobili go i zabrali mu towar nie płacąc. Pobity dostawca natychmiast zadzwonił na policję.
- Obmyślili to, zaplanowali - stwierdzają policjanci - nie mieli zamiaru płacić. Z dostawcą umówili się pod jedną z klatek bloku, nawet nie podali ścisłego adresu, żeby czuć się pewniej.
Dlatego ustalenie personaliów sprawców nie było łatwe. Policjanci dysponowali tylko ogólnym rysopisem napastników, nie mieli żadnych innych danych. Śledztwo trwało kilka tygodni, jednak po dokładnym przeanalizowaniu zebranych danych policjantom udało się wytypować podejrzanych.
Typy okazały się trafione - 7 lipca doszło do zatrzymania czterech mężczyzn w wieku od 18 do 20 lat, którym postawiono zarzuty kradzieży i pobicia. Grozi im do 10 lat więzienia.
17 lipca 2010, zbiórka 11.30-12.00 | 17 lipca - Tor Poznań |
17, 18, 24, 25 lipca, Stary Rynek |
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?