W miniony weekend policjanci ze Starego Miasta przyjęli zawiadomienie o kradzieży rynien ze Starego Rynku. Miedziane rury spustowe o długości około 3 metrów i wartości 800 złotych, zdemontowane zostały z poznańskiej wizytówki – ratusza. Co ciekawe, kardziezy nie zarejestrowały kamery miejskeigo monitoringu.
- W momencie kradzieży kamery musiały być najwyraźniej skierowane w inne miejsce - wyjaśnia rzecznik prasowy poznańskiej policji, Zbigniew Paszkiewicz.
Rozpoczęły się poszukiwania sprawców kradzieży. Dzisiaj rano policjanci zatrzymali dwóch podejrzewanych mężczyzn w pobliżu jednego ze skupów złomu. Młodzi mężczyźni mieli przy sobie wózek, na którym leżały rynny wyglądające jak te z ratusza. Poza tym przy jednym z nich znaleziono również telefon komórkowy pochodzący z kradzieży w 2006 roku.
- W tej chwili trwa ustalanie, czy owe rynny rzeczywiście są tymi samymi, które skradziono z ratusza, ale jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że właśnie tak jest - mówi Paszkiewicz.
Obecnie trwają dokładne ustalenia okoliczności kradzieży rynien i udziału mężczyzn w przestępstwie. Zatrzymani twierdzą, że zarówno rynny, jak i wózek dostali od nieznanego sobie przechodnia. Za kradzież rynien grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?