Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

UL.GŁOGOWSKA - Jeden budynek, a różne ceny ciepła?

Beata Marcińczyk
Tak wykonana instalacja szpeci klatkę schodową bloku
Tak wykonana instalacja szpeci klatkę schodową bloku Beata Marcińczyk
Budynek przy ulicy Głogowskiej 183-185 przeszedł dwa lata temu termomodernizację. Miało być ciepło, czysto, a przede wszystkim taniej. Ładniej jest tylko z zewnątrz, bo budynek ma nowe tynki. Ciepło jest przede wszystkim na klatce schodowej, bo zamontowano tam dziesiątki rur biegnących do logoterm. Z estetyką to nie ma nic wspólnego. Ani ze zdrowym rozsądkiem.

– Przecież te rury nie są zabezpieczone przed utratą ciepła. W klatce jest jak w saunie, a do tego i w niej, i w piwnicy są kaloryfery – zupełnie niepotrzebnie – podkreśla Aneta Nowicka. Ale to najmniejszy problem , z jakim borykają się mieszkańcy bloku. Nie dokonano bowiem jeszcze odbioru technicznego nowej instalacji. MPGM, który zarządza budynkiem na zlecenie ZKZL rozliczał lokatorów z zużycia ciepła. Do tej pory płacili zaliczkowo – 4 zł za metr kwadratowy mieszkania. Halina Majka za mieszkanie o powierzchni 43 mkw. co miesiąc – po ok. 170 zł.

– Jak na tak małe mieszkanie w ocieplonym bloku to chyba dość spora kwota – zauważa lokatorka. Ale prawdziwy stres przeżyła, gdy dostała rozliczenie roczne. Okazało się, że musi dopłacić 1350 zł! W dodatku stawka za ciepło wzrosła w jej mieszkaniu do 6,40 zł za mkw.
– Łatwo obliczyć, że okres grzewczy „kosztuje” mnie 3,5 tysiąca! – oburza się lokatorka. Ma podstawy, by sądzić, że coś jest nie tak z instalacją, gdyż już raz, zaraz po remoncie okazało się, że jest wadliwie położona. – Urzędnicy, a przede wszystkim specjalistyczna firma, powinni to sprawdzić , bo przecież sami widzą, że coś jest nie tak – mówi.

Aneta Nowicka mieszka w tym samym budynku. Płaciła 280 zł za ciepło.
– Rzadko odkręcam kaloryfery, bo w moim mieszkaniu nigdy nie jest zimno. Mam małe zużycie ciepła, więc przez 14 miesięcy nie musiałam płacić zaliczek. Teraz za ciepło będę płaciła tylko 1,98! – mówi lokatorka.– Nie mamy dostępu do logoterm, bo są w zamykanych na klucz szafkach. Dlaczego mamy wierzyć urzędnikom na słowo, że liczniki wskazują właśnie tyle? – panie pokazują wydruki wyliczeń, które tak naprawdę nic nie mówią – jedna linijka, cena, suma, niedopłata lub nadpłata.

– Chcemy zamknięcia kaloryferów na klatce, co zmniejszy straty ciepła. Porządnych rozliczeń i poważnego traktowania, a nie odsyłania z MPGM-u do ZKZL-u i z powrotem – żalą się lokatorki.

– Znamy tę sprawę. Mieszkańcy zgłosili się do nas i przedstawili swoje uwagi – odpowiada Magdalena Gościńska rzecznik Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych. – Poprosiliśmy więc zarządcę o ponowne sprawdzenie prawidłowości tych rozliczeń. Zobowiązaliśmy też MPGM do sprawdzenia instalacji centralnego ogrzewania pod kątem ewentualnych strat ciepła.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: UL.GŁOGOWSKA - Jeden budynek, a różne ceny ciepła? - Poznań Nasze Miasto

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto