Upał i letnie słońce to wrogowie każdego makijażu. Pokonasz ich dzięki kosmetykom i makijażowym trikom. Co robić, by make-up nie spłynął?

Bibułki matujące

W upalne dni warto zawsze mieć pod ręką bibułki matujące. Skóra pod wpływem wysokich temperatur poci się, twarz również, przez co zaczyna błyszczeć. Bez sensu jest dodawać kolejną warstwę, aby zmatowić strefę T. Miej zawsze pod ręką bibułki matujące, które wybawią cię z tej opresji i pochłoną nadmiar sebum. Jeśli takich nie macie, równie dobrze sprawdzi się zwykła chusteczka higieniczna. Ewentualnym rozwiązaniem na błyszczące miejsca są pudry fiksujące. Utrwalają makijaż i nie ma mowy o rozmazywaniu się czy spływaniu. Jednak jak wszystko trzeba używać z umiarem. Ten kosmetyk również można „przedawkować”, czego efektem może być nieestetyczny wygląd!