Pogoda w Poznaniu od kilku dni jest wręcz tropikalna. Poznaniacy ratunku przed upałem szukają w mgławicach ustawionych przez Aquanet, a także miejskich fontannach, chociaż te drugie są siedliskiem bakterii.
Jak co roku jednak nie brakuje osób, które postanawiają się ochłodzić kąpielą w miejskich fontannach. Szczególną popularnością cieszy się ta stojąca na placu Wolności. Warto jednak przypomnieć, że kąpiel w fontannach nie jest najzdrowszym pomysłem. Są bowiem siedliskiem bakterii - nie każdy zdaje sobie sprawę, że fontanny na co dzień służą za miejsce do mycia ciała przez osoby bezdomne, które czasem nawet potrafią uprać w nich swoje ubrania.
Czytaj też: MPK Poznań: Pasażerowie narzekają na upał. Tramwaje są rozpalone jak szklarnie, autobusy chłodniejsze
Przeprowadzone kilka late temu badania fontann w kilku polskich miastach wykazało przekroczenie wszelkich norm dotyczących bakterii z rodzaju coli (kałowych). Ich obecność może świadczyć o tym, że w wodzie występują również i inne niebezpieczne bakterie. Wśród nich wymieniane są legionelle. Wraz z pęcherzykami powietrza mogą się one dostać do płuc. Mogą wywołać chorobę legionistów (kaszel, gorączka, utraty świadomości), ciężkie zapalenie płuc, lub chorobę pontiac (bardzo wysoka gorączka utrzymująca się do czterech dni).
Upał i brak klimatyzacji? Są sposoby, by sobie z tym radzić - zobacz wideo:
źródło: TVN24
POLECAMY:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?