Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uratowana noga Andrzeja

SIEL
Andrzej Michałowski wczoraj wstał. Swobodnie rusza stopą i zgina kolano. – Podchodziłem do tej operacji z optymizmem. Cieszę się, że mam uratowaną nogę – mówi.
Andrzej Michałowski wczoraj wstał. Swobodnie rusza stopą i zgina kolano. – Podchodziłem do tej operacji z optymizmem. Cieszę się, że mam uratowaną nogę – mówi.
Trzeba było usunąć kość udową, kolano i część kości piszczelowej tak żeby nie uszkodzić nerwów i mięśni. Wyjęte kości zastąpiła endoproteza. Jako pierwsi w Polsce operację taką wykonali w poniedziałek specjaliści z ...

Trzeba było usunąć kość udową, kolano i część kości piszczelowej tak żeby nie uszkodzić nerwów i mięśni. Wyjęte kości zastąpiła endoproteza. Jako pierwsi w Polsce operację taką wykonali w poniedziałek specjaliści z Kliniki Ortopedii Dziecięcej Szpitala im. Wiktora Degi w Poznaniu. Wczoraj chory wstał.

Leczenie złośliwych guzów kostnych wymaga współpracy lekarzy onkologów i ortopedów. Tak też było w przypadku 19- letniego Andrzeja Michałowskiego z Dziwia koło Kłodawy. Andrzej choruje na mięsaka kościopochodnego, nazywanego też osteosarkomą od września. Zanim trafił pod opiekę ortopedów, przeszedł cztery kursy chemioterapii w Klinice Onkologii.

Zamiast amputacji

–Dawniej jedynym udziałem ortopedów w leczeniu nowotworów złośliwych kości była amputacja – mówi prof. Andrzej Szulc, kierownik Kliniki Ortopedii dziecięcej AM. –Z czasem zaczęto usuwać fragment kości, który był zmieniony i zastępować go przeszczepem kostnym. Kości trzeba było łączyć metalem, a chory musiał być długo unieruchomiony.
Nowe możliwości dało zastąpienie usuniętych fragmentów kości endoprotezami. Już kilka dni po operacji chorzy mogą chodzić z pełnym obciążeniem leczonej nogi.
Tego typu endoprotezy wszczepia się w Klinice Ortopedii Dziecięcej od 7 lat.- od 35 do 40 rocznie.

Podwójna endoproteza,

U Andrzeja guzki pojawiły się w kilku miejscach– 2 w kości udowej i 1 w piszczeli . –Dawniej w takich przypadkach konieczne było odjęcie nogi. Teraz można zastosować dwie operacje z wszczepieniem endoprotezy lub spróbować usunąć wszystkie zaatakowane guzkami kości tak, jak zrobił to dr Jerzy Nazar z zespołem – mówi prof. Szulc.
Na świecie rocznie wykonuje się jedną- dwie operacje wszczepienia podwójnych endoprotez, w Polsce był to pierwszy tego typu zabieg.

Jak klocki lego

Zabieg trwał 4,5 godziny. Użyto tego samego rodzaju endoprotez, co w najbardziej znanych światowych ośrodkach. –Ta endoproteza przypominała nieco klocki lego. Poszczególne elementy trzeba było skręcać. Dzięki temu można było dopasować wielkość endoprotezy do potrzeb pacjenta –mówi dr Nazar.

Prof. Andrzej Szulc
kierownik Kliniki Ortopedii dziecięcej AM w Poznaniu
Wykonanie wszczepienia podwójnej endoprotezy daje nadzieje innym chorym. Nawet w przypadku mnogich nowotworów kości interwencja ortopedów nie musi kończyć się amputacją.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto