W sobotę, tuż po ogłoszeniu informacji o katastrofie prezydenckiego samolotu i śmierci jego pasażerów, w holu Urzędu Wojewódzkiego wystawiono księgę kondolencyjną. Jako pierwsi wpisali się do niej prezydent Poznania Ryszard Grobelny i wojewoda wielkopolski Piotr Florek. Po nich przyszły tłumy poznaniaków. W ciągu jednego dnia w księdze odnotowano kilkaset wpisów. I wciąż, nieustannie, pojawiają się nowe.
W niedzielne popołudnie w kolejce do księgi czekało się nawet kilkadziesiąt minut. Mimo to, nikt nie rezygnował. Mało kto rozmawiał. Wśród wpisujących się osób panowała zaduma i smutek.
- Przyszłam tu, ponieważ odczuwam wielki szacunek do zmarłego prezydenta - mówiła, ocierając łzy, Barbara Zmitrowicz, mieszkanka Poznania. - Jego postawa, wielki patriotyzm, zasługuje, by mu podziękować. I to właśnie wpiszę do księgi.
Podobnego zdania byli inni ludzie, czekający w kolejce. Wszyscy podkreślali, że w obliczu tej wielkiej tragedii podziały i sympatie polityczne nie mają żadnego znaczenia.
Księga kondolencyjna w urzędzie wojewódzkim będzie dostępna dla Poznaniaków do końca trwania żałoby narodowej. Można się do niej wpisywać o każdej porze dnia. W poniedziałek taka księga zostanie także wyłożona w biurze Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Zeylanda 9/3. Poznaniacy będą mogli wpisywać się do niej przez cały tydzień w godzinach 11-16.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
