Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uszkodził wiadukt nad Gnieźnieńską. Policja już go ma

Łukasz Sawala
Łukasz Sawala
Poznańska policja zatrzymała 44-letniego kierowcę, który w nocy z środy na czwartek uderzył ciężarowym samochodem w wiadukt nad ul. Gnieźnieńską. - Mężczyzna przyznał się do winy - mówi Romuald Piecuch z biura prasowego policji.

Dwa dni zajęło poznańskiej policji odnalezienie kierowcy samochodu, który uszkodził konstrukcję wiaduktu nad ul. Gnieźnieńską i uciekł z miejsca zdarzenia.

- Zatrzymano 44-letniego mężczyznę. To pracownik jednej z podpoznańskich firm przewozowych. Kierowca przyznał się, że to on prowadził samochód z przyczepą, na której przewożony był ciężki sprzęt drogowy i nie zmieścił sie pod wiaduktem nad ul. Gnieźnieńską. Mężczyzna przyznaje się do winy, twierdzi, że odjechał z miejsca wypadku, ponieważ bał się konsekwencji - zdradza w rozmowie z MM Poznań Romuald Piecuch z biura prasowego policji.

W schwytaniu sprawcy czwartkowego zamieszania na poznańskich drogach pomogli zwykli ludzie i monitoring. - Policja działała tu wielokanałowo i dlatego udało nam się szybko zlokalizować kierowcę samochodu, który uszkodził wiadukt. Rozmawialiśmy ze świadkami, ale pomocny okazał się również miejski monitoring, na którym kilkukrotnie widziano ten samochód - mówi Piecuch.

Zatrzymania dokonano w piątek 7 sierpnia około godz. 22.

Przypomnijmy, że po uderzeniu w wiadukt nad Gnieźnieńską, PKP są zmuszone do zamontowania nowego przęsła, ponieważ remont uszkodzonego byłby zbyt kosztowny.

Zobacz też:
Zobacz zdjęcia z ul. Gnieźnieńskiej

Przez cały czwartek ul. Gnieźnieńską przejeżdżały jedynie autobusy MPK.

PHOTO DAY 4.0 - STARY BROWAR NOCĄ
8 sierpnia, godz. 20
WAKACJE 2009
W POZNANIU
kultura, sport, turystyka
TRANSFERY 2009KONKURSY MM POZNAŃ
sprawdź co możesz wygrać
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto