Poznański strażak został porażony prądem! Do wypadku doszło, gdy dwa zastępy ratowników sprawdzały parkan oddzielający budowę trasy na Franowo. Wezwani zostali tam przez mieszkańca, który widział jak ogrodzenie iskrzy.
W czwartek krótko po godzinie 23.00 oficer dyżurny Miejskiego Stanowiska Kierowania PSP dowiedział się że parkan oddzielający budowę trasy na Franowo iskrzy. Miało to być w rejonie skrzyżowania ulic Chartowo i Piaśnicka. Powiadamiający podejrzewał, że parkan jest pod napięciem.
Ratownicy, którzy przyjechali na miejsce, a było ich dziesięciu, sprawdzili cały parkan, nie znajdując niczego podejrzanego.
- Do porażenia doszło, gdy mieliśmy już odjeżdżać z miejsca interwencji. Jeden ze strażaków otworzył bramę i wtedy został porażony prądem - mówi Michał Kucierski, rzecznik KM PSP w Poznaniu.
Przewrócił się na ziemię. Reanimacja podjęta przez kolegów - ratowników trwała kilkanaście minut. Po przywróceniu przytomności odwieziony został do szpitala przy ul. Szwajcarskiej, gdzie nadal przebywa pod opieką lekarzy.
Na miejsce jeszcze w nocy przybyło też Pogotowie Energetyczne oraz Nadzór Budowlany. Prawdopodobnie jeden ze słupów, do którego przymocowane jest ogrodzenie przebił linię energetyczną.
Czytaj i oglądaj: Chartowo - Dezorientacja na miejscu robót [ZDJĘCIA, WIDEO]
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
