Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uwaga - to oszustwo! Kobieta dostała SMS-a z linkiem do banku i straciła prawie ćwierć miliona złotych!

Bogna Kisiel
Bogna Kisiel
Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji przestrzega przed wchodzeniem w link do banku, który rozsyłany jest SMS-em.
Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji przestrzega przed wchodzeniem w link do banku, który rozsyłany jest SMS-em. Pixabay
Hakerzy wyczyścili do zera konto bankowe pewnej poznanianki. Kobieta straciła prawie ćwierć miliona złotych! Jak? Otworzyła link do banku, który otrzymała SMS-em.

- Jeśli otrzymałeś SMS-a o takiej albo podobnej treści, to pod żadnym pozorem nie wchodź pod załączony link do banku – ostrzega Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.

 

Gdy mieszkanka Poznania weszła na ten link, hakerzy przejęli kontrolę nad jej kontem i zabrali wszystkie pieniądze.

Zobacz też: Jak chronić swoje bezpieczeństwo w sieci?

Wielkopolscy policjanci namierzają sprawców.

- Ofiarą oszusta padł też mieszkaniec Wolsztyna – twierdzi Borowiak. I dodaje, że tam też doszło do przestępstwa w sieci.

Wyczyścili mu konto i zaciągnęli kredyt

Mieszkaniec Wolsztyna przeglądał posty na portalu społecznościowym. Zainteresowała go oferta sprzedaży telefonu komórkowego, jego cena była bardzo atrakcyjna. Skontaktował się ze sprzedającym. Za komórkę miał zapłacić przy odbiorze, natomiast kwota pokrywająca koszt przesyłki miała być wpłacona bezpośrednio ze strony aukcji.

Wolsztynianin nie mógł ponownie natrafić na ofertę, która go zainteresowała. Dlatego jeszcze raz skontaktował się ze sprzedającym i otrzymał od niego bezpośredni link do ogłoszenia. Po kliknięciu w niego i zaznaczeniu opcji „kup teraz” nastąpiło przekierowanie na stronę banku autoryzowane przez wolsztynianina loginem i hasłem. Po chwili mężczyzna otrzymał SMS z kodem do transakcji, a następnie komunikat o błędnym kodzie i konieczności przeprowadzenia ponownej próby. Sytuacja ta powtórzyła się czterokrotnie i za każdym razem z takim samym efektem.

Na tym jednak nie koniec, bo mężczyzna został zaskoczony wiadomością, że właśnie zaciągnął kredyt. Poszedł do swojego banku, by to wyjaśnić. Okazało się, że logując się na stronie fałszywej aukcji podał przestępcom login i hasło do swego konta, a wysyłając otrzymywane SMS-em kody umożliwił oszustom przelanie na ich konta około 10 tysięcy złotych. Ponadto przestępcy w jego imieniu kredyt w wysokości 10,8 tysiąca złotych. Mieszkaniec stracił około 20 tysięcy złotych. Oszustwo zgłosił policji.

ZOBACZ TEŻ:

Czekałem na paczkę, więc bez zastanowienia pobrałem aplikację... Taką wiadomość SMS otrzymał również Mateusz (43 l.). W ubiegłym tygodniu dostał SMS-a rzekomo od InPostu, w którym była informacja o oczekującej przesyłce.

- Byłem zaskoczony, ponieważ zamówienie złożyłem dzień wcześniej. Myślałem, że firma wprowadziła nową weryfikację odbioru paczek - tłumaczy Mateusz.

Mężczyzna kliknął w link oraz pobrał aplikację na swoje urządzenie mobilne, chcąc wygenerować odpowiedni kod odbioru. Niestety nie otrzymał wspomnianego kodu do przesyłki. Zorientowałem się, że coś jest nie tak, gdy po pobraniu i zainstalowaniu aplikacji nie dostałem żadnego kodu - mówi ofiara oszustwa.

Oszuści lubią wykorzystywać wizerunek firm kurierskich
Niestety zainstalowana aplikacja to wirus o nazwie Cerberus, który infekuje telefony z systemem Android. Jego zadaniem jest śledzenie aktywność ofiary czy czytanie, a nawet wysyłanie wiadomości. Zwłaszcza uaktywnia się w momencie, gdy użytkownik loguje się np. do swojego konta bankowego.

Mateusz nie wiedział co ma zrobić w tym wypadku, jedyne co przyszło mu na myśl to jak najszybciej usunąć aplikacje. Obawy jednak nie zniknęły, więc odezwał się do CyberRescue z prośbą o pomoc.

- Zanim klikniesz w jakikolwiek link czy pobierzesz załącznik z wiadomości przede wszystkim daj sobie chwilę. Nie reaguj natychmiast klikając w hiperłącza. Wyszukaj w internecie treść wiadomości jaka do Ciebie przyszła, zwłaszcza jeśli zawiera link.  Jeśli nadawca podaje się za konkretny podmiot to warto skontaktować się bezpośrednio z takim usługodawcą i poprosić o więcej informacji - tłumaczy Karolina, specjalistka ds. cyberbezpieczeństwa z CyberRescue.

Co zrobić w wypadku pobrania złośliwej aplikacji? Należy włączyć tryb samolotowy i wyjąć kartę SIM z zainfekowanego urządzenia. skontaktuj się z bankiem, aby poinformować o całym zdarzeniu, a następnie zmień z poziomu bezpiecznego urządzenia hasło do bankowości i wszędzie tam gdzie korzystasz z tego samego hasła do logowania. Te działania zapewnią bezpieczeństwo Twoim oszczędnościom na koncie w banku, jednak nie zwalczą wirusa. A co zatem z telefonem? Najskuteczniejszą i najszybszą opcją jest przywrócenie urządzenia do ustawień fabrycznych.

Na kuriera, Allegro i Blik... To kolejne sposoby internetowy...

Sprawdź też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto