Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W ekstralidze PBG Basket zamiast Politechniki

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
Drużyna koszykarzy Politechniki Poznań zmieniła nazwę na PBG Basket Poznań. Pod tą nazwą poznański klub będzie występował w koszykarskiej ekstralidze.

Pod nazwą Politechnika poznaniacy występowali przez dwa sezony. Zmiana wynika z pozyskania nowego sponsora – firmy PBG – potentata na rynku usług specjalistycznych obejmujących wydobycie, magazynowanie i dystrybucję m.in. gazu ziemnego i wody.
- Uważam, że my jako Politechnika wykonaliśmy bardzo dobrą pracę. Sam nie sądziłem, że można aż tak bardzo emocjonować się sportem, gdy się ogląda mecze własnej drużyny – przyznaje rektor Politechniki, Adam Hamrol.

Zmiana nazwy na PBG nie oznacza, że klub zrezygnował z pomysłu powrotu do nazwy Lech. Rozmowy w tej sprawie z władzami piłkarskiego Lecha nie zostały definitywnie zerwane. Wiele zależy od tego, jak koszykarski klub będzie się prezentował pod względem organizacyjnym, sportowym, a także marketingowym.

Nowy sponsor to także większe pieniądze dla klubu, który w zbliżającym sezonie zagra w ekstraklasie, co jest sporym wyzwaniem organizacyjnym i sportowym.
- Jeśli chodzi o budżet, to nie mogę go zdradzić, ale powinien on nam zagwarantować spokojne utrzymanie w ekstralidze – mówi prezes klubu, Adam Bekier.

Poznańska drużyna przeszła prawdziwe przemeblowanie kadrowe. Najgłośniejszym transferem jest pojawienie się trenera Eugeniusza Kijewskiego, dla którego jest powrót do poznańskiej koszykówki. Nowy szkoleniowiec zatrzymał w drużynie najzdolniejszych, młodych, zawodników takich jak Michał Dudek, Tomasz Smorawiński czy Paweł Mowlik.
- Widać, że ci chłopcy chcą grać na najwyższym poziomie. Jeśli dalej będą tak pracować na treningach, to za dwa-trzy lata będziemy mieć z nich naprawdę wiele pożytku – mówi Kijewski.

Skład uzupełniono kilkoma starszymi, bardziej doświadczonymi zawodnikami takimi jak Rafał Bigus czy Wojciech Szawarski oraz obcokrajowcami, z których trener PBG Basket najbardziej liczy na Miah Davisa.
- Cieszę się, że udało nam się go ściągnąć, bo to bardzo dobry rozgrywający. Z kolei Bobby Brennan może być jednym z lepszych w Polsce zawodników na pozycji 4 – ocenia Kijewski.

W piątek drużyna wyjeżdża na turniej do Słupska, a już za tydzień w Poznaniu czeka nas Memoriał im. Jacka Ponickiego w Arenie, w którym poza poznaniakami wezmą udział zespoły Czarnych Słupsk, AZS-u Koszalin i Asseco Prokom Sopot.

Ekstraklasa wystartuje 25 września. PBG Basket zmierzy się wtedy na wyjeździe z Czarnymi Słupsk, a 1 października w Arenie czeka nas pojedynek z Turowem Zgorzelec.

- Początek sezonu mamy bardzo trudny. Myślę, że jeśli z trzech pierwszych spotkań uda nam się wygrać przynajmniej jedno, to będziemy zadowoleni. Porównując nasz skład z innymi drużynami, uważam, że stać nas na miejsca od 5 do 8. Jeśli uda nam się znaleźć w play-offach to będzie to kolosalny sukces – zapowiada trener Kijewski.

Wszyscy mają nadzieje, że po awansie do ekstraklasy, Arena będzie się zapełniać kibicami. Bilety na mecze PBG Basket będą kosztować 18 zł (normalny) i 10 zł (ulgowy).


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto