Pożar wybuchł dziś, 19 lipca, po południu. Gasiło go sześć zastępów straży pożarnej. Trzeba było ewakuować kilku mieszkańców bloku.
Na szczęście nikt nie ucierpiał, bo w lokalu akurat nikogo nie było.
- Praktycznie doszczętnie spalił się jeden pokój, reszta pomieszczeń mieszkania na pierwszym piętrze jest mocno okopcona. Z lokalu znajdującego się piętro wyżej musieliśmy ewakuować matkę i dwoje małych dzieci - wyjaśnia Michał Kucierski, rzecznik prasowy poznańskiej straży pożarnej.
Pożar jest już ugaszony, a ustalenie przyczyn jego wybuchu zajmie się policja.
Wideo
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!