W Poznaniu pojawiły się różowe skrzyneczki na podpaski i tampony. Sprawdź, gdzie się znajdują

Według badań firmy Procter&Gamble jedna na sześć uczennic przynajmniej raz opuściła lekcje w szkole z powodu braku dostępu do środków higienicznych, a badania przeprowadzone przez Kulczyk Foundation wskazują, że w Polsce nawet pół miliona osób dotknięte jest ubóstwem menstruacyjnym.

W każdej szkole powinny być dostępne artykuły higieniczne dla osób menstruujących, ale zazwyczaj znajdują się one w sekretariacie lub u pielęgniarki, do których dostęp bywa utrudniony.

Emerytura coraz później:

Z problemem ubóstwa menstruacyjnego chcą walczyć aktywistki z Wrocławia. Obecnie w całym kraju różowe skrzyneczki umieszczone są w szkołach, placówkach publicznych, na płotach i wielu innych miejscach w całej Polsce. Łącznie to ponad 700 miejsc, a organizatorzy akcji zapewniają, że to jeszcze nie koniec, a dążą do tego, by dostęp do artykułów higienicznych był powszechny.

Pomysł z zapewnieniem środków higieny osobom menstruującym spotkał się również z szeroką krytyką w sieci. Internauci zarzucają pomysłodawczyniom, że problem jest marginalny, a środki higieniczne każdy powinien kupować we własnym zakresie.

- Po pierwsze, jeśli marginalnym problemem nazywamy problem, który w Polsce dotyka pół miliona osób, to jest mi zwyczajnie przykro, bo naszym zdaniem każde ubóstwo zasługuje na zaopiekowanie, również ubóstwo menstruacyjne, kore dotyka wiele dziewcząt, kobiet i osób menstruujących w Polsce. Poza tym,niezwykle ważnym wydaje nam się równy dostęp do środków higieny. Jest to potrzeba fizjologiczna, która w równym stopniu jak inne potrzeby, musi być zaspokajana. Walczymy o równość, bezpieczeństwo i komfort wszystkich osób, które miesiączkują

- odpowiada na krytykę Adrianna Klimaszewska - działaczka Dolnośląskiego Kongresu Kobiet i Centrum Praw Kobiet, pomysłodawczyni różowych skrzyneczek.

W Poznaniu różowe skrzyneczki znajdują się w kilkunastu placówkach, w tym w Centrum Kultury Zamek i trzech podstawówkach na Jeżycach, o co zabiegała radna osiedla Jeżyce - Helena Zadumińska, która zorganizowała zbiórkę na pokrycie kosztów montażu skrzynek i pierwszy wkład środków higienicznych.

• ul. 28 czerwca 1956 r. 149
• ul. Nowowiejskiego 15
• ul. Święty Marcin 53A (skrzyneczka zewnętrzna)
• ul. Św. Marcin 80/82 (Centrum Kultury Zamek)
• ul. Chociszewskiego 56 (Szkoła Podstawowa nr 90 im. hr. W. Zamoyskiego)
• ul. Stary Rynek 6 (Galeria Miejska Arsenał)
• ul. Grunwaldzka 22 (Scena Robocza, skrzyneczka zewnętrzna)
• ul. Świętego Wincentego 6/9 (Fundacja Pomocy Wzajemnej Barka)
• ul. Norwida 21 (Szkoła Podstawowa nr 23 im. gen. J. Bema)
• ul. Słowackiego 54/56 (Szkoła Podstawowa nr 36 w Poznaniu)
• ul. Przybyszewskiego 37 (Szkoła Podstawowa nr 71 im. J. Kusocińskiego)

Zamontowane skrzyneczki spełniają już swoje zadanie, a organizatorki akcji przekonują, że ten rodzaj pomocy się sprawdza.

- Przede wszystkim w każdym miejscu, w którym skrzyneczka została zamontowana, okazuje się, że jest ona niezwykle potrzebna. Ani razu nie trafiła do nas informacja, że skrzyneczka się nie sprawdza, przeciwnie - za każdym razem dostajemy informację, że dziewczynki mogą się czuć bezpiecznie i normalnie np. w swojej szkole, bo mogą sięgnąć po podpaskę w dowolnym momencie

- mówi Adrianna Klimaszewska.

Aktywistki zbierają fundusze na kolejne skrzyneczki, ale ufundować ją mogą również osoby prywatne, samorządy, placówki kulturalne, itd. Koszt jednej wynosi około 65 złotych. Uzupełnianiem jej zazwyczaj zajmuje się placówka, w której skrzyneczka się znajduje.