O sprawie kobieta napisała w mediach społecznościowych. W sierpniu ubiegłego roku ukradziono z samochodu koła. W piątek, 29 kwietnia skradziono cały samochód.
- Drodzy Złodzieje to jest samochód mojego niepełnosprawnego synka. Jest, taki duży żebym mogła zmieścić tam jego wózek. Błagam, oddajcie nam samochód. Naprawdę nie mamy w życiu lekko
– napisała w social mediach kobieta.
Pani Marta kradzież zgłosiła na policję.
- Synek choruje na zespół sercowo-twarzowo-skórny. To wada genetyczna. Nie ma na razie na nią leku. Koszty rehabilitacji są duże. A teraz będziemy zbierać na wózek inwalidzki. Może Olek zacznie się sam na wózku poruszać. Będę chciała go uczyć poruszania się na wózku
– informuje nas mama chorego Aleksandra.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?