- Wprowadzenie stanu wojennego nie tylko doprowadziło do tego, że około 120 ludzi zginęło, nie tylko prawie 10 tys. ludzi internowano (w tym ponad 300 kobiet), nie tylko wyrzucono z pracy, uczelni wielu ludzi. Ale wprowadzając stan wojenny próbowano zrobić cos o wiele brzydszego: próbowano w ludzkich sercach złamać nadzieję – mówił w jedynym okolicznościowym przemówieniu na placu Mickiewicza Jarosław Lange, przewodniczący wielkopolskiej Solidarności.
Za to, że ta nadzieja w sercach nie została złamana i ludzie uwierzyli, że wolność jest możliwa, Jarosław Lange dziękował ówczesnym opozycjonistom, ludziom walczącym o niepodległą Polskę.
- Dzisiaj żyjemy w kraju wolnym i niezwykle ważne jest to, by tą wolność właściwie zagospodarować – przekonywał Jarosław Lange. - Wolność oznacza przede wszystkim, że możemy mówić to, co naprawdę głęboko w sercu trzymamy i w co mocno wszyscy wierzymy. Bardzo im wszystkim za to dziękujemy.
28 lat po wydarzeniach z grudnia 1981 wiązanki kwiatów pod pomnikiem Poznańskiego Czerwca 1956 złożyli przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, żołnierze, policjanci i komisje zakładowe Solidarności.
Przeczytaj także: |
Poznań pamięta o rocznicy stanu wojennego (+ wideo) Kilka minut po północy w nocy z 12 na 13 grudnia, na poznańskim placu Adama Mickiewicza zapłonęły znicze ułożone w napis „13 XII – pamiętamy...” |
Pokaż swoje stylizacje wygraj udział w pokazie Fashion in Charge | informacje, porady, konkursy | sprawdź gdzie się bawić |
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?