MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

W samo południe

Grzegorz SZKIŁĄDŹ
Michał Listkiewicz nie chciałby trafić na Anglię - Fot. A.Szozda
Michał Listkiewicz nie chciałby trafić na Anglię - Fot. A.Szozda
Paweł Janas jest uważany za szczęściarza. Czy fortuna będzie mu sprzyjać podczas dzisiejszego losowania grup eliminacyjnych do mistrzostw Europy 2008? Polska reprezentacja jeszcze nigdy nie awansowała do finałów ...

Paweł Janas jest uważany za szczęściarza. Czy fortuna będzie mu sprzyjać
podczas dzisiejszego losowania grup eliminacyjnych do mistrzostw Europy 2008?

Polska reprezentacja jeszcze nigdy nie awansowała do finałów piłkarskich mistrzostw Europy, mimo że ta impreza jest już rozgrywana od 1960 roku. Za dwa lata na boiskach Austrii i Szwajcarii odbędzie się trzynasta edycja mistrzostw Starego Kontynentu. Może akurat ,,trzynastka' okaże się szczęśliwa i wreszcie zagramy wśród najlepszych drużyn Europy?

Prezes nie chce Anglii...

Nie trzeba nikogo przekonywać, jak ważne jest dobre losowanie. Dzisiaj w południe w szwajcarskiej miejscowości Montreux okaże się, jaki będzie skład siedmiu grup, w których 50 drużyn będzie rywalizować o awans do austriacko-szwajcarskiej imprezy.
O pomyślnym losowaniu marzy prezes PZPN Michał Listkiewicz.
- Naszym celem jest pierwszy w historii awans do finałów mistrzostw Europy. Uważam, że przy szczęśliwym losowaniu mamy duże szanse zagrać na stadionach Austrii i Szwajcarii. Fakt, że nasza reprezentacja została przydzielona do drugiego koszyka świadczy o postępie jaki ,,biało-czerwoni” zrobili pod kierunkiem Pawła Janasa. Moja grupa marzeń to: Grecja, Słowacja, Łotwa, Estonia, Mołdawia, Andora i Polska. Kogo chciałbym uniknąć? Anglii i Szwecji, z którymi przegrywaliśmy ostatnio regularnie w eliminacjach MŚ i ME oraz Holandii – przyznał przed wyjazdem do Montreux Listkiewicz.

... a Janasowi wszystko jedno

W przeciwieństwie do prezesa PZPN wymarzonej grupy nie ma trener Janas. – Będziemy grali z tymi, których przydzieli nam los. Cieszę się jedynie, że trafiliśmy do drugiego koszyka, gdyż nie spotkamy się z tak silnymi zespołami, jak Niemcy, Włochy czy Hiszpania. Aby wreszcie awansować do europejskiego czempionatu, trzeba mieć dobrą drużynę, a nie zdawać się na szczęście w losowaniu i potknięcia innych – uważa selekcjoner polskiej reprezentacji.
Procedura losowania potrwa zaledwie 16 minut. Nad jego przebiegiem czuwać będzie dyrektor wykonawczy UEFA Lars-Christer Olsson, a kulki z nazwami poszczególnych zespołów wyciągać będą byli reprezentanci Austrii i Szwajcarii, Andreas Herzog oraz Stephane Chapuisat.

Podział na koszyki

- koszyk 1 – Grecja, Holandia, Portugalia, Anglia, Czechy, Francja, Szwecja
- koszyk 2 – Niemcy, Chorwacja, Włochy, Turcja, Polska, Hiszpania, Rumunia
- koszyk 3 – Serbia i Czarnogóra, Rosja, Dania, Norwegia, Bułgaria, Ukraina, Słowacja
- koszyk 4 – Bośnia i Hercegowina, Irlandia, Belgia, Łotwa, Izrael, Szkocja, Słowenia
- koszyk 5 – Węgry, Finlandia, Estonia, Walia, Litwa, Albania, Islandia
- koszyk 6 – Gruzja, Macedonia, Białoruś, Armenia, Irlandia Płn., Cypr, Mołdawia
- koszyk 7 – Liechtenstein, Azerbejdżan, Andora, Malta, Wyspy Owcze, Kazachstan, Luksemburg, San Marino

Nasze typy

- Grupa śmierci: Anglia, Polska, Dania, Irlandia, Węgry, Białoruś, Kazachstan
- Grupa marzeń: Grecja, Polska, Słowacja, Szkocja, Albania, Cypr, San Marino

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto