Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Straży Miejskiej jak na Dzikim Zachodzie

Redakcja
Kolejna nietypowa interwencja Straży Miejskiej. W środowe popołudnie strażnicy miejscy łapali… konie. Zwierzęta zostały wypuszczone ze stadniny przy ul. Mateckiego.

- Interwencja taka tylko z pozoru jest śmieszna, ponieważ zderzenie pojazdu ze spłoszonym koniem może zakończyć się tragicznie – wyjaśnia Przemysław Piwecki z poznańskiej Straży Miejskiej.

W godzinach popołudniowych do strażników z referatu Piątkowo zwróciła się o pomoc właścicielka stadniny koni Lajkonik, przy ul. Mateckiego. Chodziło o pomoc  w znalezieniu i złapaniu 10
dorosłych koni, które zostały wypuszczone z terenu stadniny przez nieznanych sprawców.

- Strażnicy korzystając z informacji zgłaszanych przez okolicznych mieszkańców odnaleźli
konie na terenie prywatnego gospodarstwa rolnego – relacjonuje Przemysław Piwecki. - W drodze ze stadniny do miejsca odnalezienia, konie pokonały często uczęszczaną przez pojazdy drogę i przemieszczały się w kierunku torów kolejowych.

Do strażników dotarli pracownicy stadniny i wspólnie powiązali konie w pary, co umożliwiło
bezpieczny ich transport do stajni - w asyście 2 radiowozów, z włączonymi światłami ostrzegawczymi, 5 par koni odprowadzili do stadniny.

To kolejna interwencja poznańskich strażników miejskich związana z dużymi zwierzętami – kilka dni temu łapali 4 kuce.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto