- Interwencja taka tylko z pozoru jest śmieszna, ponieważ zderzenie pojazdu ze spłoszonym koniem może zakończyć się tragicznie – wyjaśnia Przemysław Piwecki z poznańskiej Straży Miejskiej.
W godzinach popołudniowych do strażników z referatu Piątkowo zwróciła się o pomoc właścicielka stadniny koni Lajkonik, przy ul. Mateckiego. Chodziło o pomoc w znalezieniu i złapaniu 10
dorosłych koni, które zostały wypuszczone z terenu stadniny przez nieznanych sprawców.
- Strażnicy korzystając z informacji zgłaszanych przez okolicznych mieszkańców odnaleźli
konie na terenie prywatnego gospodarstwa rolnego – relacjonuje Przemysław Piwecki. - W drodze ze stadniny do miejsca odnalezienia, konie pokonały często uczęszczaną przez pojazdy drogę i przemieszczały się w kierunku torów kolejowych.
Do strażników dotarli pracownicy stadniny i wspólnie powiązali konie w pary, co umożliwiło
bezpieczny ich transport do stajni - w asyście 2 radiowozów, z włączonymi światłami ostrzegawczymi, 5 par koni odprowadzili do stadniny.
To kolejna interwencja poznańskich strażników miejskich związana z dużymi zwierzętami – kilka dni temu łapali 4 kuce.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?