W lutym kilkanaście osób z objawami żółtaczki pokarmowej zgłosiło się do lekarzy w Ostrowie Wielkopolskim i okolicach. Po kilku miesiącach choroba opanowała Poznań i powiat poznański.
Od lutego do dzisiaj na WZW A zachorowało prawie 140 poznaniaków i mieszkańców powiatu poznańskiego. Obecnie 25 osób przebywa w szpitalu w Poznaniu.
Na początku choroba może przypominać grypę. Pojawia się gorączka, brak apetytu, apatia, czasami nudności i wymioty. Potem bóle brzucha oraz charakterystyczne zażółcenie skóry i twardówek oczu. Takie objawy żółtaczki wywołanej wirusem zapalenia wątroby typu A mogą trwać przez wiele tygodni.
- Leczenie tej choroby polega przede wszystkim na oszczędzaniu wątroby i czekaniu, aż organizm sam wytworzy przeciwciała - mówi „Głosowi Wielkopolskiemu” Witold Draber, Powiatowy Inspektor Sanitarny w Poznaniu. - Na szczęście, powikłania po zakażeniu tym wirusem nie są tak poważne, jak w przypadku wirusa typu C, gdzie może dojść nawet do nowotworu wątroby. Różnica jest też taka, że w przypadku WZW A można się zaszczepić.
Państwowy Inspektor Sanitarny poinformował również, że obecnie w Europie trwa ognisko wirusowego zapalenia wątroby typy A (WZW A zwanego potocznie „żółtaczką pokarmową”).
WIĘCEJ PRZECZYTASZ NA STRONIE PLUS.GLOSWIELKOPOLSKI.PL
Kolejne przypadki żółtaczki pokarmowej w Wielkopolsce:
Źródło: TVN24
Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?