– Nie jest to jednak nasz autorski pomysł. Podobny kalendarz przed kilku laty wypuścili już Włosi. My postanowiliśmy zrobić to lepiej, staranniej, z lepszymi fotografiami. Na naszych zdjęciach są ładniejsze dziewczyny oraz lepsze trumny – nie kryje zadowolenia Bartłomiej Lindner, szef marketingu wągrowieckiej firmy produkującej trumny.
Lindner przyznaje, że spodziewał się fali krytyki. – Słyszy się, że nie ma znaczenia, co mówią, ale ważne, aby ludzie zapamiętali twe nazwisko – tłumaczy. – Poza tym są jednak osoby, którym kalendarz się podoba. Chociaż w sprzedaży ma on być dopiero od przyszłego tygodnia, to już mam kilkadziesiąt zamówień – dodaje. To niejedyna kontrowersyjna forma reklamy tego producenta trumien. W czerwcu tego roku na drogach pojawił się popularny garbus w barwach firmy z... trumną na dachu.
Po raz pierwszy o firmie z Wielkopolski zrobiło się głośno we wrześniu ubiegłego roku, kiedy to na samochodach producenta trumien pojawiło się nowe hasło reklamowe: „Lindner – trumny, w których wyglądasz jak żywy”. – W Polsce są pewne sfery i tematy tabu, których lepiej nie poruszać. Wśród nich jest również trumna. Jednak nasza firma je produkuje. I tak jak inne musi także walczyć o klienta – wyjaśnia Bartłomiej Lindner.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?